"Mamy jaja i mamy charakter"

Piotr Pietraszek | Utworzono: 2011-03-21 00:40 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

- Trochę się kotłowało pod naszym polem karnym w końcówce, ale najważniejsze są trzy punkty - przyznał Antoni Łukasiewicz. Pomocnik Śląska miał świadomość, że zespół za głęboko cofnął się w ostatnich minutach pod własną bramkę.

Rzeczywiście było gorąco, ale najważniejszy jest efekt. A dwunasty z rzędu mecz bez porażki pod wodzą Oresta Lenczyka robi wrażenie na wszystkich w klubach w ekstraklasie. Śląsk jest już szósty w tabeli, a do drugiej Jagiellonii traci zaledwie cztery punkty.

W spotkaniu z Lechią Gdańsk wszystko wyglądało dobrze przez 80 minut. Wrocławianie byli lepsi i po golach Przemysława Kaźmierczaka i Piotra Ćwielonga prowadzili 2:0. A potem? O ostatnich minutach spotkania opowiada Łukasiewicz, a z kolejnego, już ósmego gola w tym sezonie, cieszy się Kaźmierczak.

Posłuchaj:


Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~kolo2011-03-23 15:30:45 z adresu IP: (148.81.xxx.xxx)
W centrum Poznania ten pomnik Lenczyka?
~mike2011-03-21 03:58:30 z adresu IP: (148.81.xxx.xxx)
Jak wygrają w Poznaniu to proponuję pomnik i rondo Lenczyka w centrum miasta