Wciąż spierają się z urzędem o inwestycję, która ma powstać pod ich oknami

PP | Utworzono: 2023-06-20 10:05 | Zmodyfikowano: 2023-06-20 10:05
Wciąż spierają się z urzędem o inwestycję, która ma powstać pod ich oknami   - fot. Martyna Czerwińska
fot. Martyna Czerwińska

Mieszkańcy Malina są oburzeni, a Aleksandra Marciniak z komitetu "Nie dla przemysłu w Malinie" mówi Radiu Wrocław, że samochody ciężarowe i ciągły hałas, to nie jedyne zagrożenia z jakimi przyjdzie im się mierzyć:

- Związanych ze środowiskiem, zagrożeń związanych z kwestią odszkodowań, które ewentualnie gmina będzie musiała wypłacić mieszkańcom, ponieważ teren ten aktualnie, w studium zagospodarowania przestrzennego, jest przeznaczony pod osiedle mieszkaniowe. Sprawa wciąż się toczy. W tej chwili pierwsi mieszkańcy otrzymują już odmowy udziału, jako strony, w postępowaniu środowiskowym.

W sprawę zaangażował się poseł lewicy, Krzysztof Śmiszek, którego zdaniem urzędnicy nie angażują się w dialog z mieszkańcami:

- Mam wrażenie, że mieszkańcy Malina są już tak zdesperowani, że chwytają się wszystkiego, żeby nagłośnić sytuację w swojej miejscowości. Brakuje prawdziwej komunikacji pomiędzy Urzędem Gminy a mieszkańcami, gdzie ma być ewentualnie przeprowadzona inwestycja.

Jak informują inwestorzy, centrum mają tworzyć trzy hale o łącznej powierzchni do 400 tys. metrów kwadratowych, do których codziennie ma przyjeżdżać średnio 6 tysięcy pojazdów. Z kolei gmina przekonuje mieszkańców o korzyściach, płynących z inwestycji.

 


Komentarze (4)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Nikodem2023-11-13 20:50:53 z adresu IP: (212.30.xxx.xxx)
Niech lepiej siądą wszyscy, i mieszkańcy i gmina do konkretnej rozmowy, wyjaśnią sobie wszystko przemyślą wszystkie za i przeciw i wtedy pojawi się rozwiązanie, które wszystkich uspokoi.Po co od razu się kłócić i zarzucać jakimiś plakatami. Można pogadać i dojść do porozumienia. Wtedy być może Hillwood i Develia okażą się nie takie straszne
~Olka2023-11-02 05:43:52 z adresu IP: (46.113.xxx.xxx)
Dziwi mnie to, że widzą mieszkańcy tych korzyści dla siebie. Przy wcześniejszych inwestycjach było ewidentnie widać, że zgodnie z planami (które musiały sie zmieniać), żeby wszystkim było dobrze, projekty zrealizowano. Teraz w Kutnie czy Zgorzelcu lub Poznaniu mieszający na tych terenach korzystają z dróg i innych dogodności, które wyniknęlny z inwestycji. Więc zastanawia mnie o co w końcu chodzi?
~Hanna2023-06-29 21:56:45 z adresu IP: (2a00:f41:70ce:1118:89f9:x:x:x)
Niepojęte jest dla mnie jak wojt i radni mogą tak lekceważyć ludność swojej gminy. Naprawdę przykre jest żyć w świecie gdzie liczy się tylko interes wielkich korporacji, a zwykły człowiek jest tylko problemem dla urzędników.
~Piotr2023-06-29 11:53:30 z adresu IP: (206.252.xxx.xxx)
Ciekawe, czy zwolnienia podatkowe i transfer zysków do zagranicznej spółki- matki nie zminimalizują planowanych wpływów do budżetu gminy. A jedynymi skutkami tej wątpliwej inwestycji dla mieszkańców pozostaną hałas i smród 6 000 codziennie, dodatkowo przejeżdżających aut, gigantyczne korki w drodze do i z pracy, światło bijące od hal, szum klimatyzatorów i wentylacji oraz 15m ściany ich brył, zaburzające dotychczasową zieleń. Że o wysuszaniu ziemi nie wspomnę ...