PGE Turów kontra Basket Poznań
Po heroicznym boju i minimalnej porażce w Gdyni, Turów właściwie stracił szansę na zajęcie pierwszego miejsca po rundzie zasadniczej. To jednak nie oznacza, że w ostatnich meczach nie ma o co walczyć. Po pierwsze wciąż trzeba liczyć, że Asseco Prokom może jeszcze przegra jedno z ostatnich spotkań, a po drugie trzeba uważać na drużyny, które gonią zgorzelczan w tabeli. Dlatego w meczu z Basketem nie można pozwolić sobie na porażkę.
Basket będzie się chciał zrewanżować za klęskę w Poznaniu. Mecz wprawdzie zakończył się minimalnym triumfem Turowa, i to po dogrywce, ale była to klęska biorąc pod uwagę, że koszykarze Miliji Bogicevicia prowadzili do przerwy różnicą 20 punktów. Na Basket trzeba też uważać, bo ekipa z Wielkopolski wciąż walczy o udział w fazie play-off i dla niej zwycięstwo w Zgorzelcu byłoby dużym krokiem w tym kierunku.
Zdecydowanym faworytem będzie jednak Turów, który ma lepszych graczy na każdej pozycji i na dodatek zagra przed własną publicznością. Porażką byłaby przykrą niespodzianką.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.