Rolnicy po raz kolejny wyjechali na „ósemkę”

Jak powiedzieli Radiu Wrocław, nie pomogło spotkanie z Ministrem Rolnictwa i Rozwoju Wsi Robertem Telusem, które odbyło się 18 maja w Warszawie z inicjatywy senatora Aleksandra Szweda. Rolnicy głównie postulują o kolejne spotkanie z ministrem i stałe ceny w punktach skupów. Jak podkreślają ich wysokość zmienia się, kiedy stoją już przed wagą. Obawiają się też nadchodzących żniw, bo regionalne punkty skupów już teraz deklarują, że zboża nie kupią lub będą podpisywane kontrakty, ale ceny nadal nie są znane. Jak mówią, produkcja jest nieopłacalna:

- Minister jest, prawdę mówiąc, oderwany od rzeczywistości, bo nawet nie wie, jakie mamy koszty poniesione na hektar. Do każdego hektara od 1,5 tys. do 2 tys. złotych musimy dołożyć. Po spotkaniu z ministrem usłyszeliśmy dużo obietnic na razie, bo jeszcze nikt nie dostał żadnej dopłaty do zboża, na dzień dzisiejszy nie możemy złożyć dopłat do pszenicy.

Według nich nie działa też zakaz importu zbóż z Ukrainy:

- Ładują rzepak w Hrubieszowie, przeładowują, wożą do Kruszwicy, wożą do Szamotuł, dalej ten rzepak, idzie transport non stop, codziennie ładują ciężarówki. Bardzo dużo widziałem ciężarówek na lubelskich tablicach, jechały autostradą S8, tutaj na Dolny Śląsk. Rozwożą te zboża cichaczem, coś tam szumią, a dalej ładują te auta, nagminnie.

Poseł na Sejm Marcin Gwóźdź powiedział Radiu Wrocław, że jest otwarty na dialog i że rozumie trudną sytuację rolników. Przyznał też, że obserwuje zmieniające się ceny skupu zbóż, ale ten proces jest uzależniony od rynków międzynarodowych. Manifestujący rolnicy podkreślili, że jeśli w ciągu dwóch tygodni na Dolnym Śląsku nie zostanie zorganizowane spotkanie z ministrem rolnictwa, zablokują drogę krajową nr 8. Marcin Gwóźdź wraz z senatorem Aleksandrem Szwedem zadeklarowali, że poproszą o takie spotkanie:

- Dwa tygodnie, to jest bardzo krótki termin, biorąc pod uwagę napięty kalendarz pana ministra. Rolnicy chcieliby oczywiście spotkać się najbliżej swojego miejsca zamieszkania. Będzie to trudne, ale będziemy pracowali nad tym, żeby takie spotkanie na terenie Dolnego Śląska zorganizować, poprosimy o to pana ministra.

Senator Aleksander Szwed podkreślił, że postulat ws. importu zboża zostanie omówiony na kolejnym spotkaniu:

- Na spotkaniu z ministrem nie był ten postulat przedstawiany, został dzisiaj przedstawiony tu w biurze posła Marcina Gwoździa. Oczywiście będziemy jeszcze o tym rozmawiać, będziemy zabiegać o to, żeby takie kolejne spotkanie z panem ministrem również z rolnikami z powiatu kłodzkiego i ząbkowickiego się odbyło.

Jak dodał senator Aleksander Szwed, już udało się wynegocjować z Komisją Europejską 1,5 mld złotych wsparcia dla rolników, ustalić stopę oprocentowania kredytów do 2 procent, dopłaty do skupu zbóż, do paliwa i nawozów oraz kontynuację zakazu importu produktów z Ukrainy. Jednak rolnicy nie chcą dopłat i rządowych programów, a stałej, opłacalnej stawki skupu i gwarancji sprzedaży. Ten postulat ma być omówiony na kolejnym spotkaniu z Ministrem Rolnictwa i Rozwoju Wsi.