Spółka CPK ogłosiła przetarg na Kolej Dużych Prędkości
Na nowych torach pociągi będą mogły się rozpędzić nawet do 250 km/h, a w przyszłości nawet do 350 km/h. Zainteresowane firmy mogą zgłaszać swoje oferty do 23 czerwca. Umowa zostanie podpisana z 15 wykonawcami na 8 lat.
- Na razie wciąż jednak nie wiadomo, ile domów trzeba będzie wyburzyć - mówi Radiu Wrocław Konrad Majszyk z CPK:
- Wybraliśmy wariant, który oznacza najmniejszą liczbę kolizji, jest najkrótszy, oznacza też najniższe koszty. Jednak jest za wcześnie, żeby odpowiadać na pytanie o liczbę wyburzeń, ponieważ te dane dostarczy w sposób szczegółowy etap projektowania, który jeszcze trwa.
Na trasie Kolei Dużych Prędkości trzeba będzie wyburzyć domy i wykarczować część lasów. CPK zapewnił, że robi wszystko, aby oszczędzić jak najwięcej domów.
- Wybraliśmy opcję z najmniejszą liczbą kolizji - dodaje Konrad Majszyk i przekonuje, że -cel jest wart poświęcenia:
- Korzyści z budowy tej linii dla pasażerów są bardzo duże. Dla przykładu - podróż z Wrocławia do Łodzi skróci się do godziny. Dziś jedziemy tam 3 godziny. Natomiast z Wrocławia do stolicy dojedziemy w 1 godzinę i 55 minut. To oznacza, że to będzie ponad dwa razy szybciej, niż obecnie.
Trasa połączy Warszawę z Łodzią, Wrocławiem i Poznaniem. Pierwsze roboty budowlane mają rozpocząć się w przyszłym roku.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.