Mija 31. rocznica odwołania rządu Jana Olszewskiego
Premier Olszewski (zmarł w 2019) sprawował urząd pięć miesięcy, od 23 grudnia 1991 roku. Centroprawicowy, mniejszościowy gabinet Jana Olszewskiego został odwołany, kiedy do rąk parlamentarzystów i prezydenta trafiła lista agentów SB, przygotowana przez ówczesnego ministra spraw wewnętrznych Antoniego Macierewicza, na podstawie uchwały Sejmu (z 28 maja 1992 roku) o ujawnieniu tajnych współpracowników Służby Bezpieczeństwa. Lista zawierała 64 nazwiska czołowych polityków: członków rządu, między innymi szefa doradców premiera, dwóch ministrów oraz sześciu wiceministrów, posłów i senatorów niemal ze wszystkich klubów sejmowych, a także prezydenta Lecha Wałęsy. Wydarzenia te przeszły do historii jako "noc teczek". Lista oraz forma lustracji wywołały wśród polityków ogromne emocje. Część z nich oceniała akcję jako próbę ratowania rządu. Zdaniem wielu jednak, był to spisek, a gabinet Olszewskiego został odwołany ze względu na konsekwentne sprzeciwianie się kompromisowi z komunistami. Uznano to za blokowanie ustaleń zawartych w 1989 roku przy Okrągłym Stole. Wniosek o wotum nieufności dla rządu zgłosił w imieniu Unii Demokratycznej, Kongresu Liberalno-Demokratycznego i Polskiego Programu Gospodarczego Jan Maria Rokita. Poparł go Sojusz Lewicy Demokratycznej. Równocześnie swoje poparcie dla rządu cofnął też prezydent Lech Wałęsa. Za przyjęciem wniosku o wotum nieufności głosowało 273 posłów, przeciwko - 119.
Przed głosowaniem wniosku parlament stał się miejscem jednych z najbardziej dramatycznych wydarzeń III Rzeczypospolitej. Posłowie Michał Boni i Antoni Furtak, którzy byli na tzw. liście Macierewicza, zostali odwiezieni do szpitala z objawami ataku serca. Jacek Piechota z SLD złożył wniosek do prokuratury o ściganie szefa MSW. Prezydent Wałęsa publicznie oświadczył, że "rozpoczęto w trybie nagłym akcję lustracyjną", która stosowana wybiórczo destabilizuje państwo, i przesłał do Sejmu wniosek o natychmiastowe odwołanie premiera. Odwołując nieudolny, jak tłumaczył, rząd Olszewskiego, desygnował na to stanowisko Waldemara Pawlaka, szefa Polskiego Stronnictwa Ludowego. 33-letni lider PSL nie podołał misji utworzenia nowego gabinetu, nie zdobył większości w Sejmie. W lipcu 1992 roku premierem została Hanna Suchocka z Unii Demokratycznej.
Po latach Jan Olszewski przyznał, że obejmując urząd premiera w 1991 roku, miał świadomość, że rzuca wyzwanie siłom politycznym, które nie godziły się na planowane zmiany. Ocenił też, że krótki okres trwania jego gabinetu był bardzo ważnym etapem w procesie wybijania się Polski na niepodległość. Udało się wówczas zapobiec próbom utrzymania statusu kraju jako państwa o ograniczonej suwerenności.
Premier Jan Olszewski, działacz opozycji demokratycznej i obrońca w procesach politycznych w czasach PRL, w latach 1995-2011 był przewodniczącym Ruchu Odbudowy Polski. W latach 1989-1991 i 2005-2006 zasiadał w Trybunale Stanu. W 2009 roku został odznaczony przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego Orderem Orła Białego. Zmarł 7 lutego 2019 roku, w wieku 88 lat.
Gabinet Jana Olszewskiego został powołany 23 grudnia 1991 roku przez Sejm I kadencji, czyli wybrany w pierwszych w pełni wolnych wyborach w III Rzeczypospolitej. Jako premier Jan Olszewski stawiał przed sobą trzy główne zadania: wyprowadzenie Polski ze strefy wpływów postsowieckich, w tym wycofanie armii rosyjskiej z naszego kraju, uwolnienie aparatu państwowego od agentury i zabezpieczenie majątku narodowego.
Premier działał w nowej sytuacji międzynarodowej - 8 grudnia przestał istnieć Związek Radziecki. To skłoniło ekipę rządową do podjęcia działań w celu integracji Polski z NATO i Europą. Już 16 grudnia Polska podpisała układ stowarzyszeniowy ze Wspólnotami Europejskimi. Premier Olszewski był przeciwny działaniom akceptującym funkcjonowanie środowisk postkomunistycznych w polityce, uważał, że ugoda z komunistami spowoduje brak rozliczeń, niechęć do lustracji i dekomunizacji. Jego rząd rozpoczął proces dekomunizacji w wojsku i Ministerstwie Spraw Wewnętrznych. Premier Olszewski był krytyczny wobec formy prywatyzacji gospodarki ustalonej w 1989 roku. Podkreślał, że prowadzony bardzo szybko proces sprzyja przechodzeniu dużej części polskiej gospodarki w ręce byłych aparatczyków PZPR. W jednym z wywiadów powiedział: "Pierwszą moją decyzją było wstrzymanie prywatyzacji, procesu, który prowadził do wydziedziczenia Polaków z narodowego majątku". Jan Olszewski miał wielkie zasługi przy negocjowaniu wycofywania wojsk radzieckich z Polski. Zapobiegł tworzeniu spółek "joint ventures", do których mieli wejść radzieccy wojskowi stacjonujący w naszym kraju. To dzięki premierowi, w porozumieniu dotyczącym wycofania nie znalazł się zapis, popierany przez część polskich dyplomatów i Lecha Wałęsę, o rosyjskich ośrodkach, które miałyby pozostać na terenie Polski.
Rząd Olszewskiego odnotował sukcesy w kwestiach ekonomicznych, jak powstrzymanie inflacji, porządkowanie finansów publicznych, porozumienie z Międzynarodowym Funduszem Walutowym i Bankiem Światowym, a także w rozwiązywaniu sporów zbiorowych ze związkami zawodowymi.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.