List otwarty samorządowców do opozycji. Chodzi o marszałka Cezarego Przybylskiego
Około 90 samorządowców z Dolnego Śląska podpisało się pod listem otwartym do opozycji w sejmiku województwa. Wyrazili z nim zaniepokojenie nieudzieleniem marszałkowi Cezaremu Przybylskiego absolutorium za udzielenie budżetu, a także podkreśli dobrą współpracę z Zarządem przez ostanie 9 lat.
- Marszałek reprezentuje Dolnoślązaków, a opozycja nie bardzo - mówiła burmistrz Góry Irena Krzyszkiewicz:
- Gdyby reprezentowali w tym momencie godnie swoich mieszkańców, no to by udzielili panu marszałkowi merytorycznie absolutorium, tak? Z merytorycznymi argumentami się nie dyskutuje.
- Chcemy aby marszałek brał pod uwagę również projekty składane przez opozycję - wyjaśnia Marek Łapiński, przewodniczący klubu Koalicji Obywatelskiej:
- Projekty dotyczące dróg chociażby łączących Wałbrzych, Jelenią Górę z siecią dróg ekspresowych. Chcemy kontroli składowisk na terenie całego Dolnego Śląska. To są projekty ważne dla klubów opozycji.
- Marszałek bardzo dużo robi dla regionu, a opozycja chce uprawiać politykę - uważa burmistrz Wołowa Dariusz Chmura:
- Pan Łapiński, Pan Marek Aleksander Skorupa - ich nie ma u mnie. Ja ich zapraszam do mnie, do gminy Wołów. Panom nie przeszkadza koalicja PiSu z Platformą w powiecie wołowskim. Proszę nie powodować sytuacji takiej, że my się boimy o dokończenie inwestycji.
- To nie jest apel do opozycji - komentuje Marek Łapiński, przewodniczący klubu Koalicja Obywatelska:
- To jest apel do pana marszałka Przybylskiego, to on musi ich uspokoić i zapewnić, że będzie rozmawiał z opozycją o realizacji programu zgłoszonego przez kluby opozycji.
Na jutro zwołano sesję sejmiku województwa, która jest konsekwencją nieudzielenia Zarządowi wotum i absolutorium. Pod głosowanie zostanie poddany wniosek o odwołanie Zarządu. Opozycja nie ma tylu głosów, aby to uczynić, bowiem każda ze strona dysponuję po równo 18-stoma głosami.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.