Młodzi głogowianie czekają w kolejce, by dostać... pracę na wakacje
Niewielu podrywa się z entuzjazmem na widok miotły czy kosiarki, a oni, by móc którekolwiek z wymienionych urządzeń wziąć w dłoń, czekają w długiej kolejce. Mowa o młodzieży z Głogowa, która wyczekuje kolejnej edycji programu Wakacyjna Praca dla Młodych. W jego ramach młodzi ludzie pracują 4,5 godziny dziennie przez 2 tygodnie przy porządkowaniu osiedli.
- Skrobałam chodniki, ciężko. To mój pierwszy raz na wakacyjnej pracy. Musiałem zdejmować lakier z poręczy do malowania. Myślę, że warto dni są bardziej produktywne, wstaje się o 7, mamy nadal cały dzień.
To program, od wielu lat organizowany przez spółdzielnię mieszkaniową Nadodrze w Głogowie, w ramach którego młodzi ludzie podejmują się prostych prac porządkowych na terenie osiedli w okresie letnim. - A wszystko po to, by zarobić na swoje mniejsze lub większe wydatki - mówi Lidia Chyb-Rodak, koordynatorka programu.
- Wynagrodzenie jakie młodzi ludzie otrzymają po wypracowaniu łącznie 40 godzin, a w tym roku będzie to aż 940 złotych jest bardzo atrakcyjne. Młodzież przychodząc do pracy często już ma plan jak spożytkuje swój zarobek.
Co roku w ramach programu pracę podejmuje blisko 80 osób w wieku od 16 do 20 roku życia. Jak tłumaczą organizatorzy z uwagi na duże zainteresowanie od kilku edycji wybór uczestników odbywa się przez losowanie, a to odbędzie się już w czerwcu. Program finansowo od lat wspiera Urząd Miasta Głogów.
POSŁUCHAJ WIĘCEJ:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.