Koniec marzeń o Basket Lidze. Porażka Górnika Wałbrzych w finale

Lepiej mecz rozpoczęli koszykarze Górnika, od serii sześciu punktów. Potem jednak to zawodnicy Dzików zaczęli przejmować kontrolę nad spotkaniem. Najpierw doprowadzili do remisu, a potem zaczęli budować przewagę. Ostatecznie po pierwszej kwarcie Górnik tracił do rywali pięć punktów.

W drugiej odsłonie sytuacja wałbrzyszan zaczęła robić się poważna. Dziki grały szybko i powiększyły przewagę do 14 punktów. Wydawało się, że Górnik będzie już tylko towarzyszył rywalom w drodze do Basket Ligi, ale wtedy wałbrzyszanie zaczęli seryjnie zdobywać punkty i na przerwę schodzili ze stratą zaledwie jednego oczka.

W trzeciej kwarcie prowadzenie przechodziło z rąk do rąk. Więcej spokoju i zimnej krwi zachowali jednak gospodarze i znów to Górnik musiał odrabiać straty. Przed ostatnią kwartą wałbrzyszanie byli osiem punktów pod kreską.

Dziki rządziły na parkiecie przez kolejne pięć minut, znów powiększając przewagę. Górnik stać było na jeszcze jeden zryw. Trzy udane akcje sprawiły, że przewaga rywali wynosiła już tylko dwa punkty. W decydujących momentach warszawianie wykazali się jednak sprytem i ostatecznie wygrali 66:62 i wywalczyli awans do Basket Ligi.

Trzeci mecz finałowy 1. ligi:

Dziki Warszawa - Górnik Wałbrzych 66:62 (19:15, 14:18, 22:15, 11:15).

W serii do trzech wygranych Górnik przegrał 0:3.