Koleje Dolnośląskie przewiozły już 100 mln pasażerów
- Miał być przejazd jak każdy inny, a okazało się, że jesteśmy wyjątkowi – mówią obdarowani podróżni:
– Piękne uczucie, cieszę się, że mogę takimi pociągami jeździć codziennie do pracy. To są nowoczesne linie, bardzo dobry tabor. Nie wiem co powiedzieć. Liczyłem, że zaraz zostanie mi skontrolowany bilet, a tu dostałem taki trochę większy bilet. Tym bardziej przyjemnie.
Zarząd województwa dolnośląskiego podkreśla, że to wyjątkowy przystanek w historii przewoźnika, udowadniający rosnącą popularność transportu kolejowego. - Liczymy, że już niedługo będzie świętować 200 mln pasażerów, ale najpierw skupiamy się na przywracaniu połączeń tam, gdzie są one najbardziej potrzebne – mówi Tymoteusz Myrda z zarządu województwa dolnośląskiego:
– Województwo dolnośląskie konsekwentnie inwestuje w rewitalizację nieczynnych linii kolejowych. Te linie są przywracane, wprowadzane do rozkładu jazdy i tam pojawiają się m.in. Koleje Dolnośląskie. Mamy nadzieję, że w najbliższym czasie kolejne linie zostaną oddane.
To kolejny rekord w historii regionalnego przewoźnika. W ubiegłym roku pociągami Kolei Dolnośląskich przejechało około 16 mln osób, niemal o 2 mln więcej niż w najlepszym dotychczas roku 2019.
Jedną z najważniejszych inwestycji, która ma przyczynić się do dalszego wzrostu liczby pasażerów Kolei Dolnośląskich, są trwające prace nad planowanym na przyszły rok przywróceniem połączeń kolejowych do Karpacza i Świeradowa-Zdroju. Łączna wartość planowanych do 2028 roku projektów rewitalizacji kolei na Dolnym Śląsku ponad 11 mld zł.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.