5-latek pod opieką pijanej babci. Był głodny, więc sam poszedł do sklepu

GN | Utworzono: 2023-05-08 15:10 | Zmodyfikowano: 2023-05-08 16:32
5-latek pod opieką pijanej babci. Był głodny, więc sam poszedł do sklepu - fot. Policja
fot. Policja

Policjanci, którzy pojechali na miejsce zaopiekowali się dzieckiem. Ustalili miejsce jego zamieszkania. Tego dnia chłopiec przebywał pod opieką babci, która nawet nie zauważyła, że nie ma go w mieszkaniu kolegi, z którym miał się bawić. 5-latek przyznał, że od rana nic nie jadł i jest głodny. W sklepie zapakował do reklamówki jedzenie, za które zapłacili funkcjonariusze.

"Dziecko oświadczyło, że jest głodne, bo od rana nic nie jadło i próbowało wynieść jedzenie. W sklepie zapakował do reklamówki jedzenie, za które zapłacili funkcjonariusze. Policjanci zaopiekowali się dzieckiem i rozpoczęli poszukiwania jego opiekunów. Ustalili miejsce zamieszkania dziecka. Chłopiec przebywał pod opieką babci, która nawet nie zauważyła, że nie ma go w mieszkaniu."

- mówi rzecznik prasowy jeleniogórskiej policji - podinspektor Edyta Bagrowska.

Policjanci w mieszkaniu zastali babcię chłopca, od której wyczuli alkohol. Kobieta przyznała, że wypiła „połówkę”. W międzyczasie do domu wróciła matka chłopca, która zaniepokoiła się jego nieobecnością i powiadomiła o jego zniknięciu Policję. O sytuacji w rodzinie zostanie powiadomiony Sąd Rodzinny i Nieletnich.


Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~A Ku Ku2023-05-09 05:57:38 z adresu IP: (31.178.xxx.xxx)
Brawo dla policjantów, raz za interwencje, dwa za to, ze zapłacili za zakupy chlopca, był głodny.
~Kaps 2023-05-08 18:07:29 z adresu IP: (188.122.xxx.xxx)
Ukarac rodzicow tego dziecka a nie babcie!!! Babcia juz sie w swoim zyciu dziecmi swoimi naopiekowala i miala prawo spedzic sobie czas jak chce!!! a rodzice co zostawic podrzucic dziecko i harczec na 5 etatach Pewnie sknerusy mimo,ze bogaci to chcialy oszczedzic na opiekunce i teraz wyszedl efekt Plodzisz dziecko to sie nim zajmujesz proste! Taka jest zasada jesli tego nie rozumieja rodzice tego dziecka to trzeba powiadomic sad rodzinny!!!! Moja mama zrezygnowala z pracy na 10 lat by opiekowac by zajac sie mna i rodzenstwem pracowal tylko ojciec ona nie miala w tym czasie zadnych dochodow i na wszystko nam starczalo!!! A dla tych "rodzicow" liczy sie wygodnictwo i kasa i widac tego efekty. Sad rodzinny i ograniczenie praw tylko tym zdysplinujemy ta patologie co babcie wykorzystuja do tego typu rzeczy by odiegnac tylko i wylacznie korzysc finansowa! Mieli tez pewnie 500+ malo im to moze otrzezwieja jak zajmie sie nimi sad