78 lat temu skończyło się Breslau, a zaczął Wrocław
Decyzja Niemców o przekształceniu miasta w twierdzę skazała na gehennę nawet 240 tysięcy pozostających w nim cywilów, m.in. uciekinierów z ziem zajętych przez Sowietów, robotników przymusowych oraz nieewakuowanych mieszkańców. Krwawe walki przyniosły śmierć około 94 tysięcy ludzi, z czego 80 tysięcy to ofiary cywilne. Starcia toczone o niemal każdą kamienicę doprowadziły do ruiny niemal 70% zabudowy miasta.
- Sowieci rzucili niedostateczne siły do zdobycia miasta, którego obrońcy byli zdeterminowani do stawienia oporu. Zniszczenia były efektem stosowanej taktyki — mówi Radiu Wrocław Tomasz Bielakowski z Grupy Rekonstrukcji Historycznej Festung Breslau:
"Niemcy przygotowując budynek do obrony, pozbawiali go materiałów palnych. To, czego nie udało się wyrzucić na ulice, wypalano. Sowieci, zdobywając budynek, mieli zostać z niego wypchnięci w wyniku kontrataku, albo wysadzeni wraz z budynkiem"
Jeszcze przed kapitulacją twierdzy rozpoczął się proces organizacji przyszłej, polskiej administracji Wrocławia, nadzorowany przez pierwszego powojennego prezydenta, Bolesława Drobnera. Normalizacja warunków życia w zniszczonym mieście ściśle wiązała się z zaangażowaniem pierwszych Polaków, przybywających na Dolny Śląsk. Wśród nich byli wysiedleni z Kresów oraz młodzi ludzie z innych rejonów kraju, skuszeni perspektywą stałej pracy przy usuwaniu ruin.
- Doprowadzenie miasta do stanu użyteczności było wielkim wyzwaniem, zwłaszcza że wielu przyjezdnych nie było pewnych, czy będą mogli zostać tu na stałe. Minęły dekady, zanim miasto odżyło – mówi Radiu Wrocław Dominika Węcławek, z Grupy Rekonstrukcji Historycznej Festung Breslau:
"Mamy kadrę uniwersytecką, która pokładała we Wrocławiu duże nadzieje i oczywiście siła robotnicza, przyciągana tą ofertą, że trzeba odbudowywać ziemie zachodnie, ale Wrocław był częściowo rozbierany. To wszystko, co było użyteczne służyło do odbudowy Polski."
Walki o Breslau były jedną z ostatnich bitew II wojny światowej, która w Europie zakończyła się dwa dni po zajęciu miasta. Kapitulacja niemieckiej załogi uważana jest za symboliczny moment włączenia miasta w granice Polski.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.