Siatkarze Gwardii Wrocław w półfinale 1. ligi

Po dwóch meczach w rywalizacji do 2 zwycięstw między tymi drużynami był remis 1:1.

Decydujące spotkanie rozpoczęło się od wymiany ciosów między zespołami (3:3), a skuteczną kiwką popisał się Łukasz Lubaczewski (6:4). Jednak krakowski zespół szybko doprowadził do remisu (8:8). Gra toczyła się cios za cios, a kontratak z drugiej linii skończył Kamil Maruszczyk (12:12). Długą akcję skończył Bartosz Gomułka (13:15). Przy zagrywkach Łukasza Lubaczewskiego Gwardziści punktowali blokiem, a przechodząca piłkę skończył Kamil Maruszczyk (18:17). Po zagrywce Kajetana Tokajuka o czas poprosił trener Dawid Murek (18:19). Po powrocie na boisko raz po raz punktował Kamil Maruszczyk, a kiwką za blok popisał się Paweł Gryc (22:21). Piłkę setową dał Paweł Gryc, a kilka chwil później premierową odsłonę skończył Łukasz Lubaczewski (25:23).

Drugiego seta ponownie drużyny rozpoczęły od wymiany ciosów (2:2). Kilka chwil później kontratak skończył Kamil Maruszczyk (5:3). Z pola zagrywki punktował Bartosz Gomułka (5:5), w kolejnych fragmentach na tablicy wyników raz po raz pojawiał się remis (8:8). Na czystej siatce atakował Paweł Gryc (12:11). Kolejne akcje z drugiej strony boiska kończył Bartosz Gomułka, choć ręki nie zwalniał także Łukasz Lubaczewski (16:16). Taki stan rzeczy utrzymywał się przez dłuższy czas, a kiwką popisał się Kajetan Tokajuk (20:21). Długą akcję skończył Bartłomiej Zawalski (22:21), a o czas poprosił Andrzej Kubacki. Najpierw atak na skrzydle skończył Paweł Gryc, a za moment piłkę setową dał nam Bartłomiej Zawalski (24:22). Seta zakończył zerwany atak Bartosza Gomułki (25:22).

Trzeci set rozpoczął się od wymiany punktów (2:2), jedna po kontrataku Łukasza Lubaczewskiego Gwardia budowała prowadzenie (4:2). Dodatkowo wyższość bloku musiał uznać Bartosz Gomułka (7:4). Jednak kilka chwil później atakujący gości skutecznie umieścił piłkę w boisku (10:9). W kolejnych akcjach raz po raz atakował Paweł Gryc (13:10), a kolejny raz zatrzymany został Bartosz Gomułka (15:10). Na taki bieg wydarzeń zareagował Andrzej Kubacki, a po wznowieniu gry atakował Kajetan Tokajuk (15:11). W kolejnych akacjach Gwardziści nie tracili koncentracji i utrzymywali zaliczkę, a po asie serwisowym Kamila Maruszczyka mieli piłkę meczową. Akcję na wagę awansu do najlepszej czwórki skończył Mariusz Schamlewski (25:18).

W półfinale play-off rywalem Gwardii będzie Norwid Częstochowa. Pierwsze spotkanie - w rywalizacji do 2 zwycięstw - Gwardia rozegra w niedzielę na wyjeździe.

Gwardia Wrocław – AZS AGH Kraków 3:0 (25:23; 25:22; 25:18)