Nowa Lewica przedstawia propozycje programu wyborczego

Jak mówi posłanka Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, program Nowej Lewicy dla Dolnego Śląska to program, który łączy pokolenia.

- Ta międzypokoleniowość, dbałość o starszych i o najmłodszych nie wyczerpuje się tylko w rencie wdowiej, czy budowie mieszkań. Niezwykle istotne dla nas są także propozycje dla młodych matek, dla młodych kobiet, dla młodych Dolnoślązaczek. Jedną z takich propozycji jest to, ze w każdym dolnośląskim powiecie powinny funkcjonować przynajmniej trzy żłobki. Mamy takie propozycje: jak ochrona matek, kobiet na rynku pracy, ochrona przed dyskryminacją, równość płac i szereg innych propozycji.

Zdaniem posła Krzysztofa Śmiszka, wiele punktów programu może być realizowanych tylko wtedy, kiedy samorządy będą mogły liczyć na pieniądze europejskie.

- Lewica stawia bardzo konkretne pytanie: gdzie są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy? Domagamy się pieniędzy z Unii Europejskiej. Dzisiaj będziemy wzywać polskie władze do tego, żeby zeszły ze ścieżki beznadziejnej, bezrozumnej, głupiej wojny z instytucjami europejskimi. Bo widać, ze Prawo i Sprawiedliwość postanowiło na złość Unii Europejskiej odmrozić Polakom uszy i zakręcić kurek z pieniędzmi, na które tak bardzo liczyliśmy.

Na razie jednak nie padły konkretne nazwiska, kto z Nowej Lewicy wystartuje do wyborów parlamentarnych i samorządowych.