Kobierzyczanki wciąż w grze o srebrny medal rozgrywek
Szczypiornistki z Kobierzyc bardzo szybko miały okazję grać w przewadze, a sytuację wykorzystała Zuzanna Ważna, która rzutem ze środka boiska umieściła piłkę w siatce i dała swojemu zespołowi pierwsze w meczu prowadzenie (2:3 w 7').
Po pierwszym kwadransie gry to jednak lublinianki miały niewielką przewagę, a to głównie za sprawą duetu Weronika Gawlik – Romana Roszak (6:4 w 16'). Nie gorzej niż Gawlik między słupkami po przeciwnej stronie boiska spisywała się jednak Beata Kowalczyk, co wykorzystały zawodniczki z Dolnego Śląska. Po czterech z rzędu trafieniach na tablicy widniał wynik 6:8 (20'). W zespole KPR-u dobrą zmianę dały Oliwia Domagalska i Katarzyna Cygan (9:12 w 27'). To właśnie podopieczne Edyty Majdzińskiej schodziły na przerwę w lepszej sytuacji, prowadząc 13:12.
Po zmianie stron obie drużyny miły problem ze zdobyciem bramki – nie tylko przez skuteczne interwencje Weroniki Gawlik i Beaty Kowalczyk, ale także proste błędy. Piłkę w siatce jako pierwsza umieściła Roszak, która trafiła z linii siódmego metra, ale po drugiej stronie strzelecką niemoc Kobierek z prawego skrzydła przełamała Patrycja Kozioł (13:14 w 37'). Sytuacja nie uległa jednak znacząco zmianie – w ciągu dziesięciu minut padły łącznie trzy bramki.
Grę szybciej poprawiły kobierzyczanki. Po dwóch z rzędu trafieniach Oliwii Domagalskiej KPR odzyskał prowadzenie, a kiedy kolejną bramkę dołożyła Małgorzata Buklarewicz w 44. min było już 14:17 dla gości. Chwila rozmowy z trenerem przyniosła efekty – lublinianki złapały kontakt, a chwilę później doprowadziły do remisu (17:17 w 49'). Kwestia zwycięstwa była znów otwarta.
Edyta Majdzińska mogła jednak liczyć na Beatę Kowalczyk, a po początkowych trudnościach ze skutecznością bezbłędna w końcówce była także Patrycja Kozioł (21:24 w 57'). Miejscowe próbowały jeszcze zmienić wynik, wprowadzając manewr z kryciem „każdy swego", ale nic to nie dało.
Ostatecznie KPR Gminy Kobierzyce zwyciężył na trudnym terenie w Lublinie 24:22 i wyprzedził MKS w tabeli PGNiG Superligi kobiet. Na na pięć kolejek przed końcem sezonu drużyna z Dolnego Śląska zajmuje drugie miejsce i ma punkt przewagi nad MKS-em.
MKS FunFloor Lublin – KPR Gminy Kobierzyce 22:24 (12:13)
MKS: Gawlik – Roszak 5, M. Więckowska 4, Płomińska 3, Masna 3, Noga 2, Portasińska 2, Rebicova 1, Szynkaruk 1, D. Więckowska 1, Tatar.
KPR: Kowalczyk, Chojnacka – Domagalska 5, Kozioł 4, Despodovska 3, Buklarewicz 3, Tomczyk 3, Ważna 2, Janas 2, Cygan 2, Kucharska, Olek, Wicik.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.