Sprzedawał "walizki" do kradzieży aut warte 1,5 mln złotych
fot. Policja
Jeleniogórscy policjanci zlikwidowali "dziuple" na terenie powiatu karkonoskiego, w której znaleziono dwa skradzione samochody z Niemiec, warte blisko 400 tys. złotych. Ich nielegalnym właścicielem miał zostać 53-letni mieszkaniec Legnicy. To odkrycie doprowadziło Policję do jego "znajomego", którego sprzęt mógł okazać się niezbędny do przeprowadzenia tego typu operacji.
Funkcjonariusze zabezpieczyli w sumie 39 "walizek" oraz inny sprzęt służący do kradzieży różnych aut. Meżczyźnie grozi teraz do 10 lat więzienia.
Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~sprawiedliwy 2023-03-24 12:30:01 z adresu IP: (77.222.xxx.xxx)
Odpowiedz
Powinny wrócić kary mutylacyjne jak w średniowieczu. Ukradłeś, wyciągnąłeś łapę po cudze mienie - obcinają ci pazuchę. Taka kara byłaby adekwatna, raz, że złodziejowi bez łapy kraść będzie trudniej, bo zostanie mu tylko jedna graba, a dwa - każdy, kto go zobaczy bez łapy to będzie uważał z daleka i pilnował mienia, bo będzie wiedzieć, że to amator cudzej własności :)
zgłoś do moderacji
Zobacz także