Bogatynia: Mają garaże, do których nie mogą wjechać
Robotnicy drogę rozkopali i zniknęli. Burmistrz Bogatyni Wojciech Dobrołowicz mówi, że „przerwa w pracach związana jest z koniecznością przeprojektowania przedsięwzięcia. Okazało się bowiem, że pod drogą jest warstwa gliny, która nie przepuszcza wody i trzeba wykonać inne odwodnienie":
Droga musi zostać przeprojektowana, a wykonawca ma kłopoty z zakupem niezbędnych materiałów. Remont może się więc wydłużyć, na co nerwowo reagują mieszkańcy:
Burmistrz Bogatyni Wojciech Dobrołowicz mówi, że „nie można było przewidzieć, że trzeba będzie zmieniać projekt". Jak podkreślił - samorząd chce zrealizować prace dobrze, co w tym wypadku oznacza też "nie szybko", ale rozwiązanie odprowadzania wody zapewni inwestycji trwałość:
Droga do garaży przy Zamoyskiego zyska nie tylko lepsze odwodnienie, ale też lepszą nawierzchnię. Zamiast planowanych wcześniej ażurowych płyt będzie betonowa kostka, osadzana dla wzmocnienia i uszczelnienia na zaprawie cementowej.
POSŁUCHAJ:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.