13-latek z promilami. Nietrzeźwe, agresywne dziecko trafiło do szpitala
Trzynastolatek z Legnicy był pijany i agresywny. Ze starszym o rok, ale trzeźwym kolegą wsiadł do autobusu MPK i zaczął... się awanturować. - Nasz kierowca natychmiast zwrócił uwagę na nastolatków - relacjonuje zapisy monitoringu Mirosław Serafin, szef wydziału przewozów pasażerskich w tej firmie.
Zanim nastolatkami zajęli się policjanci, ten młodszy skakał między poręczami zamontowanymi pod sufitem pojazdu. Na moment wdarł się do kabiny kierowcy, skąd zabrał obłożony folią rozkład jazdy, a następnie... zjadł ten dokument. Ostatecznie trzynastolatek trafił do szpitala. - Na ten moment nic nie wskazuje, aby był pod wpływem narkotyków - wyjaśnia mł. asp. Anna Teresa z legnickiej komendy.
Agresywne zachowanie tak młodego, a jednocześnie pijanego pasażera w legnickich autobusach - zdaniem kierowców - do tej pory nie miało miejsca. Zupełnie inaczej do problemu spożywania alkoholu przez młodych ludzi podchodzą pracownicy tamtejszego szpitala. Z relacji medyków wynika, że są miesiące, gdy na oddziale dziecięcym trzeźwieje nawet po kilkunastu nieletnich.
Posłuchaj całego materiału:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.