Do dolnośląskich szpitali wracają... szpitalne kuchnie
Szpitalne posiłki nie muszą być niesmaczne. Udowadniają to między innymi placówki w Zgorzelcu czy Bolesławcu. Obie postawiły na własne kuchnie i dobrych kucharzy, do tego, jak przekonują, ich szefowie mają wpływ na to, co znajdzie się na talerzu. Jak mówi szefowa szpitala w Zgorzelcu Zofia Barczyk, z posiłków korzystają nie tylko pacjenci, ale także personel i okoliczni mieszkańcy:
Dzienna stawka żywieniowa w szpitalu w Zgorzelcu to 9 złotych. Za niewiele więcej, bo za 12 złotych karmi chorych Szpital Wojskowy we Wrocławiu, który także ma swoją kuchnię. - Każdego dnia przygotowywanych jest ponad 20 różnych diet - mówi Elżbieta Żórawińska – Brożek:
Na swoją kuchnie postawił też Szpital Kliniczny, każdego dnia przygotowuje około 1300 posiłków.
Czy szpitalne obiady mogą być, nie tylko zdrowe, ale także smaczne, o tym będziemy rozmawiali w Wieczorze z Dolnego Śląska po godzinie 20:00.
Posłuchaj całego materiału:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.