Chcą ratować swój szpital. Złotoryjanie rozpoczynają zbiórkę podpisów

Fatalne warunki, które zdaniem personelu miały zagrażać bezpieczeństwu pacjentów nagłośnili reporterzy Radia Wrocław. Prezes szpitala poinformował, że pierwsze prace remontowe mają ruszyć w kwietniu, ale szacowany koszt modernizacji całego drugiego piętra w lecznicy to blisko 9 mln złotych. Dziś ani spółka, ani właściciel placówki powiat złotoryjski nie mają takich środków, dlatego mieszkańcy postanowili wziąć sprawy we własne ręce. "Złotoryja i okolice to kolebka polskiego górnictwa miedzi, dlatego liczymy na pomoc miedziowego giganta".

- Mamy nadzieję, że miedziowy gigant się od nas nie odwróci - mówi Andrzej Kowalski - prezes Złotoryjskiego Towarzystwa Tradycji Górniczych

O fatalnych warunkach panujących na tym oddziale mówiliśmy w Radiu Wrocław kilka miesięcy temu. Zarówno personel szpitala jak i pacjenci zwracali uwagę na niedziałającą aparaturę tlenową, niedostosowane łazienki i przedłużacze rozciągnięte między łóżkami.

Koszt modernizacji piętra to blisko 9 mln złotych, co znacznie przekracza możliwości finansowe szpitala. Listy poparcia są dostępne w szkołach, urzędach, a także w punktach usługowych, gastronomicznych i przedsiębiorstwach. Podpisy będą zbierane do 15 marca. Akcja jest prowadzona w porozumieniu z prezesem szpitala, Maciejem Leszkowiczem, który poinformował, że choć spółka i powiat nie dysponują na ten moment takimi środkami w kwietniu na oddział ma wejść ekipa budowlana i rozpocząć prace. Te będą prowadzone partiami, by nie wyłączać oddziału z funkcjonowania.