Nie mają gdzie stać, więc stoją... w kolejce

Zapomniała kto jest dla kogo?? Potrafią tylko dostarczać podwyżki czynszu do skrzynek pocztowych . Spółdzielnia Nowy Dwór aspiruje do najbardziej PRO-mieszkańcom. Beton

Bardzo dobrze, cisnąć te baby tam. Taką samowolę robią, wymyślają prawo odklejone od polskiego kto zasługuje na parking.

Sam Bareja takiego scenariusza nie wymyśliłby. Za kilka lat spółdzielnia opodatkuje oddechy mieszkańców. Prezes spółdzielni ma służyć spółdzielcom a jest odwrotnie...

W pełni rozumiem mieszkańców. Jestem z Ołbina i mamy ten sam problem a w zasadzie kilka. Na Daszyńskiego pomimo tego że wysepki na środku drogi miały zniknąć kiluz rok temu to do tej pory są tam nadal. Ul olesnicka a Poniatowskiego natomiast to udręka. Rządzący spowodowali tylko utrudnienie ruchu. Dwa samochodubjadace w przeciwnych kierunkach na tym skrzyżowaniu nie przejadą jeden obok drugiego w sposób bezpieczny. Zrobiono natomiast nikomu nie potrzebny aż tak szeroki chodnik dla pieszych takjakby Prezydenelt sobie z nas żartował. Swiat idzie do przodu każdy chce mieć komfort i samochodów przybywa. Proszę żeby ktoś się zajął tymi 2ma rzeczami naprawdę nie wiem kto to zaprojektował.

Masz bardzo zawężone postrzeganie śiwata. ważne to co tu i teraz na moim podwórku, a to co za płotem u sąsiada sie dziej na pewno nie wpłynie na mnie jutro. Odważny i mocny w gębie w intrenecie. A w realu łyżki nie potrafi utrzymać.

Zarząd spółdzielni zapomina po co jest i kto go powołuje!

Zaraz zaraz skoro teren należy do wspólnoty to co do tego ma miasto??

Te działania mają zniechęcić do posiadania samochodu, to dopiero początek ;(

Powinno się zdemontować wszystkie szlabany. Zachód już to przerobił, na dobre im to nie wyszło. Każde ograniczenie wolności prowadzi do zniewolenia i - koniec końców-upodlenia człowieka. W Sowietach na rogatkach miast stali kontrolerzy. Bez przepustki nie wjedziesz. Czyżbyśmy zaczynali powielać ten komunistyczny system.

No i dymanka spółdzielców ciąg dalszy

Budynek spółdzielni nie należy czasem do wszystkich członków spółdzielni? a zarząd/pracownicy spółdzielni są pracownikami członków spółdzielni i to członkowie spółdzielni są "panami" czyli pracodawcą zarządu/pracowników spółdzielni którzy są ich "sługami"? więc jeśli doszło do złamania prawa to prokurator powinien postawić zarzuty odpowiednim pracownikom spółdzielni i grozić im np: 25 lat więzienia.

jak za dawnych czasów :)

Zamiast stać w kolejce to naciskać na spółdzielnie żeby parking wielopoziomowy wybudowała .

Spółdzielnia ma to głęboko w poważaniu . Pozamykani w swoich pokoikach byle z dala od mieszkańców ,i niech wiedzą że telewizja i radio będą stałymi gośćmi w spółdzielni mieszkaniowej Nowy Dwór . Skończy się robienie ludzi w konia tak jak było do tej pory ..

Alternatywy 4

PRL bis

w krakowie patologia budowlana też niezła, budowane są duże osiedla i parkingi, które potem są sprzedawane zew. firmie a następnie jak ktoś napisał drogą licytacji zbywają. Doszło do tego, że miejsce parkingowe może kosztować w parkingu podziemnym sporo powyżej 100 tys zł. Efekt taki jest, że te miejsca postojowe od jakiś 2-3 lat są po prostu puste. Ludzie parkują daleko od miejsca zamieszkania lub pozbywają się wręcz pojazdów. Nowym efektem jest to, że niektórzy parkują na tanich całodobowych parkingach i samochodami poruszają się tylko w dalsze trasy. Skutecznie dopychając komunikację miejską. Pomimo większej ilości połączeń praktycznie każdy środek transportu już nawet poza godzinami szczytu jest dopchany na maxa. Można podziękować majchrowskiemu, który pozwala na taką pato developerkę jednocześnie utrudniając ludziom budowanie się na obrzeżach miast. Albo w centrum mieszkasz albo bardzo daleko proste :). Ja samochodu nie mam ale doskonale rozumiem ludzi, którzy na co dzień muszą się nimi poruszać. Mieszkam na osiedlu zagęszczonym jak beton, ściany z papieru wykonanie dramatyczne. 56m2 za grubo ponad pół miliona to nie jest normalna cena. Traktuję to jak inwestycję ale za te 3 lata po których będę mógł sprzedać lokal on będzie do generalnego remontu. Ostatnio nawet pojawił się grzyb w mieszkaniu po zbadaniu przez kumpla, który projektuje wentylację mówi, że to nie miało prawa dostać odbioru. Ale człowiek się nie zna i ufa, błąd. Jeszcze pan developerek na chwile przed odbiorem mieszkania stwierdził, że obsługa umowy podrożała a jest prowadzona przez jego firmę :) ok spoko ale podrożało 3 krotnie! a nie kilkanaście procent (inflacja) z kwoty za obsługę z 3200zł zrobiło się prawie 10 tys. I tak sobie jeszcze na nas przyrobił bo nie było już wyjścia. Aha jeszcze ulotnił się na koniec do innego kraju bo jakimś cudem zapomniał zapłacić podatków za poprzednie 4 lata kiedy budował osiedle.

Ale co to za problem ja nie widzę problemu tylko możliwość większego zarobku Zrobić licytacje każdego miejsca parkingowego z osobna i po temacie .

problemy z dupy , wojna obok a im parkingu brakuje cymbały

Hahahaha

I tak właśnie kończy się się kolejny absurd na tym osiedlu.

Uważam, że opłata za parking dla osób posiadających samochód jest jak najbardziej zasadna, ale problem polega na tym że miejsc parkingowych jest za mało i nie wszyscy którzy chcą płacić mogą z nich skorzystać. SM zamknęła ogolnodostepny parking i tylko część szczęśliwców będących na początku kolejki z nich skorzystają. Do tej pory miejsca te służyły wszystkim mieszkańcom i członkom spółdzielni i osobą wynajmującym mieszkania i odwiedzającym np rodzinie. Teraz miejsca zostały przeznaczone na potrzeby małej grupy i pozostali muszą jakoś sobie radzić, a też chcieliby zapłacić i spokojnie zaparkować. Forma zamknięcia parkingu mi się nie podoba zdecydowanie lepiej by było udostępnić te miejsca wszystkim posiadającym samochód za mniejszą opłatę....

Tak słucham i widzę że niepełnosprawny ma więcej sił niż ja, nie byłabym w stanie tyle stać.

Budynek Spółdzielni jest zarządzany przez Spółdzielnię Mieszkaniową. Spółdzielnia posiada swoje organy władzy tj. Walne Zagrożenie, Zarząd, Rada Nadzorcza i Rady Mieszkańców danych bloków. Rada Osiedla to inny organ społeczny, jednostka pomocnicza Gminy Wrocław, która nie ma wpływu na decyzję Spółdzielni jako zarządcy tego terenu

Dużo rodzin ma tam po kilka samochodów. Nie sposób też zliczyć handlarzy, którzy zajmują wiele miejsc parkingowych.

Ekonomia zna bardzo dobry mechanizm regulacji popytu i podaży. Jest nim cena. Nic prostszego: ustalić zasady (regulamin), a przede wszystkim kto jest uprawniony do zakupu i na co idą pozyskane środki (fundusz remontowy?). Chętnych na parkowanie za darmo przy bloku zawsze jest kilka razy więcej niż miejsc. Zacząć np. od ceny 100 zł/miesiąc. Jeśli wyprzedadzą się się wszystkie miejsca - za miesiąc podnieść o 50 zł. Jeśli jakieś zostaną - obniżyć. Tak to robią w cywilizowanych krajach. A nie komitety kolejowe.

Kierowcy to najbardziej roszczeniowa grupa w Polsce. Uważają że wszystko się im należy i wszyscy wokół mają się dostosowywać do ich zachcianek.

Ludzie nie pamiętają, że budynek SM TO JEST ICH BUDYNEK. Pracownicy SM to są ich pracownicy zatrudnieni przez nich za ich pieniądze.

Handel miejscami postojowymi kwitnie, składać wniosek może tylko członek spółdzielni, a w kolejce stali obcy ludzie, których nie znam jako sąsiadów i mnóstwo osób ze wschodnim akcentem... Mieszkańcy bloku przy tym parkingu mają problem, że usytuowana jest tam przychodnia, basen i blok, który nie ma parkingu, zarzuty do Spółdzielni "Nowy Dwór" mam dwa, a mianowicie trzeba było najpierw uwzględnić MIESZKAŃCÓW bloku, przy którym usytuowany jest ten parking, a pozostała pula wolnych miejsc dla reszty chętnych. Dlaczego wnioski wysyłane drogą elektroniczną rozpatrywane są w drugiej kolejności. Trzeba wiedzieć, że komitet kolejkowy zawiązał się już 29 stycznia, ktoś miał czas i kroił ludzi, oszukując pozostałych, którzy nie mieli możliwości przyjść i stać dwie doby. Niestety stało się jak zwykle, a to Polska właśnie, nie wierzę w ubóstwo Polaków, bo stać ich na wszystko...

Za dużo ludzi w tym mieście, za dużo Ukraińców