Pewna wygrana piłkarek ręcznych KPRu Gminy Kobierzyce
KPR Gminy Kobierzyce wrócił na właściwe tory i pokonał we własnej hali beniaminka z Gniezna. Spotkanie lepiej rozpoczęły przyjezdne, które szybko wyszły na prowadzenie. Największym wyzwaniem dla defensywy gospodyń była w pierwszych minutach Monika Łęgowska.
Zawodniczki KPRu popełniały proste błędy w ataku, a kilka ważnych interwencji zanotowała w bramce gości Dominika Hoffmann. Po drugiej stronie równie dobrze spisywała się Beata Kowalczyk, a jej koleżanki z pola zdołały uspokoić grę. Kiedy trzecią kontrę skutecznie wykończyła Mariola Wiertelak po raz pierwszy w meczu KPR uzyskał przewagę 6:5 w 18. minucie.
Gospodynie nie miały problemów z wypracowywaniem pozycji rzutowych, ale w naprawdę dobrej dyspozycji była wspomniana wcześniej Hoffmann, która zatrzymała m.in. kontratak Natalii Janas. O czas poprosiła Edyta Majdzińska. Chwila rozmowy z zespołem przyniosła efekty, bowiem zawodniczki z Kobierzyc systematycznie zwiększały przewagę i równo z gwizdkiem zdobyły bramkę na 15:10.
Po zmianie stron KPR szybko zwiększał dystans dzielący go od rywalek, w czym spory udział miały skrzydłowe. Gospodynie zdobyły w krótkim czasie dziewięć bramek, na które rywalki odpowiedziały tylko trzema. W 41. minucie było już 24:13. Kiedy różnica wynosiła ponad dziesięć trafień o czas poprosił trener Robert Popek. Niewiele to jednak zmieniło.
Ostatecznie zespół KPR wygrał 34:20. Najlepszą zawodniczką spotkania wybrano Mariolę Wiertelak.
KPR Gminy Kobierzyce – MKS Gniezno 34:20 (15:10)
KPR: Kowalczyk, Chojnacka – Olek 2, Kucharska, Tomczyk 3, Buklarewicz 4, Janas 1, Wiertelak 10, Kozioł 3, Ważna 3, Domagalska 1, Cygan, Despodovska 3, Shupyk 4, Wicik.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.