KPR Gminy Kobierzyce zagra z MKSem Gniezno
Zespół KPRu Gminy Kobierzyce zakończy styczeń starciem z beniaminkiem ekstraklasy - MKS-em Gniezno.
Rywalki radzą sobie w najwyższej klasie rozgrywkowej coraz pewniej i pozostają w grze o awans do górnej szóstki krajowej elity. Po dwunastu rozegranych spotkaniach mają na swoim koncie pięć zwycięstw, a do szóstej ekipy ligi, Startu Elbląg tracą tylko jeden punkt.
W poprzedniej kolejce MKS pokonał Galiczankę Lwów 34:29, co było trzecią wygraną z rzędu – wcześniej zawodniczki z Gniezna zdobyły komplet punktów w starciach z Piotrcovią i Ruchem Chorzów.
Najlepszą strzelczynią ekipy z Gniezna jest Monika Łęgowska, która w tym sezonie zdobyła już blisko 80 bramek. Groźne w ataku są również Magdalena Nurska oraz Malwina Hartman.
Gniezno w ostatnim czasie prezentuje się bardzo dobrze, zdobyły kilka bardzo ważnych punktów i na pewno będą chciały wywieźć je również z Kobierzyc. Stwarzają duże zagrożenie rzutem z drugiej linii, więc będziemy musiały im przeszkodzić w tym elemencie – zapowiada rozgrywająca KPR-u Gminy Kobierzyce, Katarzyna Cygan.
Ostatnie spotkania nie poszły po naszej myśli, ale wyciągnęłyśmy wnioski i wiemy, co musimy poprawić, aby odnosić kolejne zwycięstwa. Spotkanie z Gnieznem na wyjeździe zakończyło się naszą wygraną, byłyśmy dobrze przygotowane do meczu, znałyśmy mocne i słabe strony rywala i wykorzystałyśmy to na naszą korzyść. Podobnie jest tym razem i na pewno dużym plusem będzie to, że gramy przed własną publicznością – dodaje Cygan.
KPR ma za sobą trudny tydzień. W miniony poniedziałek przegrały w dolnośląskich derbach z Zagłębiem Lubin 15:25, a dwa dni później straciły dwa punkty po konkursie rzutów karnych w starciu z Galiczanką. (23:23, karne 4-5).
Po dwóch porażkach zawodniczki Edyty Majdzińskiej tracą do wicelidera tabeli, zawodniczek MKS-u Lublin, pięć punktów, a Piotrcovię wyprzedzają o cztery.
Spotkanie tych drużyn w pierwszej rundzie sezonu w Gnieźnie zakończyło się wygraną KPR-u 30:23. Początek meczu o 17:30.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.