Mieszkańcy Łomnicy domagają się większej liczby przystanków
fot. Patrycja Dzwonkowska
W pierwszym etapie prac, wraz z linią do Mysłakowic, powstanie jeden przystanek w tej miejscowości i jeden w Łomnicy. To zdecydowanie za mało, twierdzą mieszkańcy:
Będzie ich jednak więcej, tylko powstaną w drugim etapie, wraz z resztą trasy do Karpacza, zapowiada wiceprzewodniczący sejmiku dolnośląskiego Marek Obrębalski:
Przesunięty zostanie też przystanek na Osiedlu Łomnickim. Będzie w centrum osiedla, a nie na jego obrzeżach. W przyszłym roku mają ruszyć prace nad rewitalizacją kolei do Kowar Górnych, a po 2025 roku nad odcinkiem z Kowar do Kamiennej Góry.
POSŁUCHAJ CAŁEGO MATERIAŁU:
Część 1:
Część 2:
Komentarze (3)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~P4F2023-07-05 18:50:49 z adresu IP: (37.248.xxx.xxx)
Odpowiedz
Takie jest właśnie myślenie Zamiast odrazu zbudować i mieć spokój To potem się, zatrzyma ruch kolejowy ,by je zbudować...? A co z ewentualnym, ruchem towarowym? Będzie, czy raczej nie? To duży minus ,rewitalizacji lini
zgłoś do moderacji
~TFZ2023-01-30 21:53:06 z adresu IP: (2001:67c:2628:647:5:x:x:x)
Sprawę można załatwić po gospodarsku. Wystarczy przenieść przystanki z rozkradzionej linii kolejowej LK 283. Tam buduje się asfaltowa ścieżka dla rowerów (Trasa Doliny Bobru), takie duże przystanki są niepotrzebne rowerzystom.
~maszynista2023-01-30 17:25:50 z adresu IP: (37.248.xxx.xxx)
Przecież jakby nie patrzeć, to te przystanki w Łomnicy, to można wybudować w ramach, tzw. czynu społecznego A co do mijanek To w Łomnicy Kowarach i Milkowie ,powinny być dodatkowe mijanki Bo linie są rewitalizowane , poprzez nie przemyślaną, likwidację torów bocznych na stacjach Więcej mijanek to więcej pociągów i możliwości skomunikowania ich
Zobacz także