Przystanek „Jedności Narodowej” nadal dzieli mieszkańców
Oburzeni mieszkańcy domagają się kolejnego przeniesienia przystanku, tym razem bliżej zlokalizowanego przy ul. Poniatowskiego Liceum Ogólnokształcącego nr 1, ale przedstawiciele miasta wskazują, że takie rozwiązanie jest niemożliwe, ze względu na zbyt blisko położony przystanek „Na Szańcach”.
- Jest głośno, tłok na przystanku blokuje wyjście z kamienicy. Do tego ludzie siadają na naszych parapetach, zostawiają tu śmieci. Ten przystanek powinien być w innym miejscu, a nie pod naszymi oknami – mówią Radiu Wrocław rozgoryczeni mieszkańcy:
Z przystanku zadowoleni są za to pasażerowie, którzy doceniają zbudowane podwyższenia wiedeńskie, mające zwiększyć komfort starszych i niepełnosprawnych osób.
- Wcześniej trzeba było iść na Nowowiejską, żeby móc dostać się do tramwaju, bo tu było za wysoko. Osoby na wózkach nie były w stanie korzystać z przystanku, bo platforma dla niepełnosprawnych nie mogła się otworzyć – mówią pasażerowie zadowoleni z nowej lokalizacji przystanku:
Urzędnicy podjęli już działania mające na celu wyciszyć komunikaty przystankowe w przejeżdżających tamtędy tramwajach. Ponadto w planach jest dofinansowanie wymiany okien w kamienicach na dźwiękoszczelne, by maksymalnie ograniczyć związany z hałasem dyskomfort mieszkańców.
Zobacz też: Walczyli i wywalczyli. Mieszkańcy wygrali z urzędniczymi pomysłami
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
