Wygrana Miedzi w sparingu
Miedź objęła prowadzenie już w 8 minucie. Luciano Narsingh podał w pole karne do Henriqueza, a temu pozostało już tylko trafienie do siatki. W 28 minucie Giannis Masouras był bliski podwyższenia wyniku. Miedź przeprowadziła składną, zespołową akcję, a grecki obrońca uderzył minimalnie obok słupka. Hradec w pierwszej części stworzył dwie groźne sytuacje, ale nic konkretnego z nich nie wynikło. To Miedź była stroną przeważającą.
Już na początku drugiej połowy Hradec wyrównał stan meczu po wykorzystaniu rzutu karnego. Miedź starała się szybko wrócić na prowadzenie. Najpierw po rzucie rożnym Dominguez uderzał na bramkę, a odbitą piłkę próbował głową umieścić w siatce Drachal. Dwie minut później po solowym rajdzie, Kamil Zapolnik trafił w boczną siatkę. Ten sam zawodnik w 77 minucie dał Miedzi ponowne prowadzenie. Po dośrodkowaniu Huberta Matyni, Zapolnik uderzył głową z 10 metrów pokonując bramkarza. Trzeci gol padł dwie minuty później. Tym razem Dawid Drachal podaniem za linię obrony obsłużył Zapolnika, który podwyższył na 3:1. Takim rezultatem zakończył się pierwszy „turecki” sparing Miedzi.
Miedź Legnica - FC Hradec Kralove 3:1 (1:0)
Gole: 8 Henriquez, 77, 79 Zapolnik
Miedź Legnica (1. połowa): Lenarcik - Matynia, Carolina, Mijusković, Gulen, Masouras, Naveda, Chuca, Obieta, Nersingh, Henriquez.
Miedź Legnica (2. połowa): Abramowicz - Matynia, Carolina, Matuszek, Mijusković, Kostka, Naveda, Dominguez, Kobacki, Drachal, Zapolnik.
FC Hradec Kralove: Vízek – Harazim, Čech, Leibl – Gabriel, Smrž, Rada, Novotný – Trusa, Pudhorocký – Koubek.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.