Ten biurowiec wkrótce zniknie

| Utworzono: 2023-01-11 07:00 | Zmodyfikowano: 2023-01-11 07:00

Biurowiec FAT, czyli Fabryki Automatów Tokarskich stojący u zbiegu ulic Grabiszyńskiej i Klecińskiej to od dłuższego czasu jeden z największych "słupów reklamowych" w mieście. Jego bryła, często przesłonięta ogromnymi billboardami, wydaje się dziś wielu archaiczna. Nie zawsze jednak tak było. W połowie lat 70. XX wieku, gdy budynek oddawano do użytku, był on symbolem nowoczesności i stylu. Był także wizytowką jednej z najsłynniejszych fabryk działających we Wrocławiu w czasach PRL.

źródło: www.polska-org.pl

Historia wrocławskiej Fabryki Automatów Tokarskich wiąże się z tradycją dwóch zakładów. Pierwszym było założone w Berlinie-Kreuzbergu w 1819 roku przedsiębiorstwo Carla Justusa Heckmanna zajmujące się produkcją kotłów miedzianych, a później całych systemów służących do destylacji alkoholu, drugim z kolei zakład ślusarski Gustawa Trelenberga, który działał we Wrocławiu od II połowy XIX wieku. Oczywiście oba zakłady nie miały ze sobą nic wspólnego. Różniły je: tradycja, dostępny kapitał, potencjał rozwoju, a nawet profil produkcji. Połączyła je dopiero wielka historia, ale o tym za chwilę.

Zacznijmy od fabryki Heckmanna. Jej właściciel, podobnie jak jego ojciec i dziadek był mistrzem kotlarskim. Przygotowanie i kurs czeladniczy odbył w Berlinie, by w 1819 roku rozpocząć pracę na własny rachunek. Początkowo produkował kotły dla gorzelni i cukrowni. Młody i operatywny rzemieślnik nie ograniczał się jednak tylko do produkcji naczyń z miedzi czy żelaza. Wkrótce poznał się i rozpoczął współpracę z Johannem Heinrichem Pistoriusem — kupcem, rolnikiem i wynalazcą, który opracował specjalny aparat do destylacji alkoholu, a mówiąc precyzyjniej do produkcji brandy z ziemniaków. Interes Heckmanna rozwijał się tak dynamicznie, że wkrótce uruchomił on własną fabrykę. Powstała ona przy ówczesnej Dresdener Straße na berlińskim Köpenicker Tor. Na tym jednak nie koniec. W 1849 roku zakłady filialne fabryki Heckmanna powstały w Moskwie, w 1856 roku w Hamburgu, a w 1870 roku w Hawanie. Wrocławską filię uruchomiono w 1851 roku przy dzisiejszej ulicy Małachowskiego. W 1869 roku Carl Justus Heckmann przekazał prowadzenie firmy  swoim dwóm synom: Augustowi i Friedrichowi, i to właśnie ten drugi firmował swoim imieniem fabrykę we Wrocławiu.

źródło: www.polska-org.pl

W II połowie XIX wieku swój zakład ślusarski we Wrocławiu uruchomił także Gustaw Trelenberg. Ten interes również przynosił niezłe zyski, choć początkowo nie tak wielkie, jak w wypadku zakładów Heckmanna. Dopiero w 1874 roku, kiedy Trelenberg przekształcił swój zakład w fabrykę ślusarstwa budowlanego, a zaraz po tym zajął się produkcją podwozi do wagonów tramwajowych i kolejowych, firma zaczęła przeżywać prawdziwy rozkwit. Początkowo jej siedziba mieściła się przy ulicy Grabiszyńskiej 15, ale wkrótce przestrzeń, którym dysponowała fabryka, okazała się zbyt mała.

źródło: www.polska-org.pl

Na przełomie XIX i XX wieku ówczesne Prusy rozwijały się bardzo dynamicznie. Odczuwały to także omawiane fabryki. By móc dalej się rozwijać i powiększać produkcje konieczne było znalezienie lokalizacji pod nowe, większe hale fabryczne. Wymarzonym miejscem wydawały się pola w nieodległej podwrocławskiej wówczas jeszcze wsi Grabiszyn. Zarządy obu firm wykupiły sąsiadujące ze sobą działki i przystąpiły do budowy nowoczesnych jak na owe czasy centrów przemysłowych.

źródło: www.polska-org.pl

W 1906 roku pracę w nowoczesnych halach przy dzisiejszej ulicy Grabiszyńskiej rozpoczęli robotnicy z zakładów Trelenberga, a rok później, w 1907 roku, w hali przy dzisiejszej ulicy Klecińskiej rozpoczęła produkcje fabryka Heckmanna. Na początku lat 20. XX wieku w fabryce Trelenberga pracowało około 700 osób, a w fabryce Heckmanna około 400 osób. Kres obu firmom przyniosła agreswyna imperialna polityka III Rzeszy, a dokładniej II wojna światowa, obrona, a później kapitulacja twierdzy Wrocław.

źródło: www.polska-org.pl

Na "gruzach" obu zakładów, a bardziej konkretnie w halach i pomieszczeniach, które pozwalały na wznowienie produkcji, w 1946 roku już w polskim Wrocławiu powstała Państwowa Fabryka Obrabiarek. Początkowo w połączonych w jeden zakład halach fabrycznych dawnych zakładów Trelenberga i Heckmanna produkowano wiertarki, pilniki, strugi i piły ramowe. Później jednak przedsiębiorstwo wyspecjalizowało się w produkcji tokarek automatycznych. W 1975 roku — przy okazji generalnych remontów i reorganizacji zakładu — nazwę zmieniono "Fabrykę Automatów Tokarskich".

źródło: www.polska-org.pl

W halach FAT w latach 70. i 80. produkowano rocznie ponad 50 tysięcy obrabiarek. Po zmianach ustrojowych 1989 roku państwo zdecydowało się pozbyć FAT-u. W 1998 fabrykę sprywatyzowano i sprzedano. Dziś FAT jest częścią belgijskiej grupy HACO, a tereny dawnych fabryk Trelenberga i Heckmanna już wkrótce deweloperzy przerobią na nowoczesne osiedla.


Komentarze (17)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Zdrojek2024-06-02 12:52:06 z adresu IP: (78.88.xxx.xxx)
PełoO czyli KałO na kolanach przed Szwabilandem. Uśmiechnięta koalicja 13 Grudnia w pełnym rozkwicie. Najważniejsze żeby pan w Berlinie był zadowolony.
~Qrak2024-04-15 09:34:39 z adresu IP: (31.0.xxx.xxx)
Szkoda bo architektonicznie się broni
~żydytoSZMOKI2024-01-17 17:34:53 z adresu IP: (37.248.xxx.xxx)
Żyd Lewandowski roz******ł wszystkie Polskie zakłady.Elwro,Pafawag,FAT,Hutmen i inne.Oni nienawidzą Polski i Polaków.
~Ksut2024-05-30 05:40:42 z adresu IP: (89.151.xxx.xxx)
Polacy sami rozp.....li swoje zakłady. Oczywiście działając pod butem ZSRR koniec rodzimej produkcji był do przewidzenia. Teraz mamy wolność i dalej niszczymy, co Niemcy stworzyli.
~Kłamstwa piszecie2023-12-08 06:11:37 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
Dzika prywatyzacja. Dobra fabrykę oddano za bezcen. Podobnie, jak zakłady Elwro, które kupili Niemcy, by je zamknąć następnego dnia.
~Wroc2023-12-05 20:44:40 z adresu IP: (31.178.xxx.xxx)
Ha! "... państwo zdecydowało się pozbyć FAT-u..." Takie teksty piwidują niewiedzę, zakłamani lub ograniczoną wiedzę. Państwo nie decydowało, tylko grupa osobników. Były konkurencją głownie dla Niemców. Podobnie stocznie i wiele, wiele innych. O czym młodzież nawet nie wie. Bo był ocet i jakaś komuna. Taki przekaz jest powielany.
~wrocławianin2023-01-15 10:20:19 z adresu IP: (37.8.xxx.xxx)
Balcerowicz terapią szokową wykończył wrocławskie zakłady przemysłowe: FAT, ELWRO, PAFAWAG, WSK, FADROMĘ, ARCHIMEDES, HUTMEN, ... $utryk utrudnia życie mieszkańcom Wroclawia spowalniając ruch we Wrocławiu i blokując poziomymi znakami drogowymi miejsca postojowe.
~wrocławianin2023-12-29 08:22:16 z adresu IP: (37.8.xxx.xxx)
Balcerowicz terapią szokową wykończył wrocławskie zakłady przemysłowe: FAT, ELWRO, PAFAWAG, WSK, FADROMĘ, ARCHIMEDES, HUTMEN, ... $utryk utrudnia życie mieszkańcom Wroclawia spowalniając ruch we Wrocławiu i blokując poziomymi znakami drogowymi miejsca postojowe. Zgadzam się. Tak było . Tak jest. Na ulicy Zaolziańskiej poziomymi znakami drogowymi zablokowano dawne miejsca postojowe.
~@wrocławianin2023-09-14 23:43:40 z adresu IP: (93.181.xxx.xxx)
Balcerowicz niczego nie wykończył. Był to efekt 45 lat komuny i komunistycznego, centralnego zarządzania. PiS czyli spadkobierca PZPR dzielnie zawraca Polskę do czasów komuny. Kto wie, może w III kadencji PiS powstanie na nowo FAT, ELWRO, PAFAWAG, i będziesz miał też do kompletu ocen na półkach.
~Artur Adamski2023-01-13 11:45:52 z adresu IP: (37.30.xxx.xxx)
Czyli we Wrocławiu Balcerowicz wiecznie żywy. Czyli - likwidować przemysł, po co Polakom gospodarka, przecież ktoś musi u Niemca szparagi zbierać.
~@Artur Adamski2023-09-14 23:44:26 z adresu IP: (93.181.xxx.xxx)
a Ty jakie masz doświadczenie wprowadzeniu firmy??
~To to?2023-01-11 11:48:20 z adresu IP: (188.122.xxx.xxx)
Deweloperska zamiast zabytku i znowu ktos komus..."posmarował" Powstaną "nowoczesne osiedla" uczciwość dziennikarską należałoby napisać dla kogo te osiedla: dla dzieci i rodzin polityków i samorządowców zwykłego człowieka nie będzie stać nawet na kawalerkę. Chyba,że to rozpoczęcie programu budowy "tanich mieszkań" o czym PiS mówił to to? Metr kwadratowy będzie po 4000 tysiące?
~@To to?2023-09-14 23:41:18 z adresu IP: (93.181.xxx.xxx)
To kup ten zabytek i go utrzymuj.
~Wiwat partia!2023-01-11 11:43:17 z adresu IP: (78.9.xxx.xxx)
Podobnie jak Fabryka Porcelany Krzysztof, która po blisko 200 latach, dzięki Dobrej Zmianie, zniknie na dobre...
~@Mecenas2024-07-09 00:37:43 z adresu IP: (37.30.xxx.xxx)
a co ma lokalny magistrat do działalności dużej, prywatnej firmy??
~TW bolek2023-09-21 21:34:27 z adresu IP: (178.37.xxx.xxx)
oszołomów wychowanych na propagandzie TVN przybywa
~Mecenas2023-01-11 14:56:32 z adresu IP: (173.15.xxx.xxx)
Przeciez Wroclawiem rzadzi od lat PO