Co tam robił ciężki sprzęt bez zezwolenia? Mieszkańcy się niepokoją
Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że działka dawniej pełniła funkcję tymczasowego cmentarza, a okoliczni mieszkańcy byli świadkami prowadzonych tam prac z użyciem ciężkiego sprzętu. Dla działki nie wydano zgody na budowę.
- Obawiamy się, że powstanie tutaj inwestycja mieszkaniowa, a to kompletnie zburzy resztki ładu na osiedlu – mówi Radiu Wrocław Błażej Stopka, przewodniczący Rady Osiedla Pilczyce-Kozanów-Popowice płn.:
- Uważam, że należy dokładnie zbadać to miejsce, zanim cokolwiek zostanie tam wybudowane – mówi Radiu Wrocław Alan Weiss z inicjatywy "Spod Ziemi Patrzy Breslau":
Ogrodzenie nie posiada oznakowania wskazującego na prace, jakie miałyby się tam toczyć. Sama działka przy ul. Pilczyckiej nie jest też objęta żadnym z miejskich planów zagospodarowania przestrzennego. Zarówno Rada Osiedla, jak i sympatycy historii proponują przekształcenie działki w park, będący jednocześnie miejscem pamięci osób, które tam spoczywały. Stanowisko to jest zgodne z wytycznymi Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, który w 2018 roku zalecił utrzymanie parkowo-cmentarnego charakteru tego miejsca.
POSŁUCHAJ:
cz. 1:
cz. 2:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.