Mieszkańcy Lubina chcą budowy dworca z prawdziwego zdarzenia
Część mieszkańców mówi wprost: "W Lubinie brakuje dworca kolejowego!" Mimo protestów decyzją miasta poniemiecki budynek został wyburzony w 2012 roku. Obecnie przy stacji kolejowej w Lubinie są tylko toalety i zadaszone wiaty, które jednak w przekonaniu pasażerów szczególnie w chłodne dni nie zdają egzaminu. Mieszkańcom marzy się dworzec z prawdziwego zdarzenia, który będzie wizytówką miasta, a jeśli to na ten moment niemożliwe, to przynajmniej tymczasowy ogrzewany obiekt.
Tak propozycję mieszkańców skomentował Tomasz Ochocki sekretarz Lubina:
Magistrat przypomina natomiast, że na początku 2022 roku wyłoniono wykonawcę dokumentacji projektowej dla budowy centrum przesiadkowego, w ramach której przy stacji ma powstać także budynek na wzór dworca z poczekalnią. Wykonawca zgodnie z umową powinien niebawem zakończyć te prace. Więcej na temat zarówno lubińskiego dworca, jak i dzisiejszej roli obiektów dworcowych opowiedzą eksperci w Wieczorze z Dolnego Śląska w poniedziałek 9 stycznia o godzinie 20:00.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.