Prohibicja w Leśnicy? Radni chcą nocnego zakazu sprzedaży alkoholu
Las Mokrzański, boiska szkolne, parki i skwery pełne śmieci i potłuczonego szkła. To smutny krajobraz, jaki zastać można na terenie wrocławskiej Leśnicy, po nocnych, plenerowych libacjach alkoholowych. By ograniczyć niszczenie mienia publicznego i zapewnić mieszkańcom spokój, tamtejsza rada osiedla planuje wprowadzić zakaz detalicznego handlu alkoholem w godzinach od 22 do 6 rano.
- Jeśli ktoś tak bardzo potrzebuje zaopatrzyć się w alkohol, niech zrobi to wcześniej. Nocne libacje i uzupełnianie zapasów przez imprezowiczów przedłuża te libacje, a ludzie nie mogą wyspać się przed pracą – mówi Radiu Wrocław Robert Suligowski, przewodniczący Rady Osiedla Leśnica:
Uchwała w tej sprawie została stworzona na wzór podobnego rozwiązania, wprowadzonego 4 lata na wrocławskim Starym Mieście. Zdaniem Straży Miejskiej trudno jednak porównywać oba osiedla, bo różnią się zarówno liczbą mieszkańców, jak i powierzchnią.
- W centrum szybko można dostać się poza obszar objęty zakazem handlu alkoholem, by wrócić z zapasami i kontynuować zabawę gdzieś w podwórzu – mówi Radiu Wrocław Piotr Szereda ze Straży Miejskiej:
Do wprowadzenia nocnej prohibicji potrzebna jest jeszcze decyzja radnych miejskich.
POSŁUCHAJ:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.