Porażka koszykarek z Polkowic
Spotkanie mistrzyń z wicemistrzyniami kraju było bardzie emocjonujące i stało na wysokim poziomie. Przez cały czas toczyła się wyrównana walka i zmieniało się prowadzenie. Kibice byli też świadkami festiwalu rzutów za trzy punkty, bo każda z drużyn zaliczyła ich aż po 13 (Weronika Gajda - 6, Aleksandra Stanacev -5, Artemis Spanou i Katarina Zec - po 4). 19 zbiórek miała Natasha Mack z lubelskiego zespołu.
Trener polkowiczanek Karol Kowalewski gratulując gospodyniom wygranej podkreślił, że to zasłużone zwycięstwo przypadło tym, które bardziej tego chciały.
Szkoleniowiec lubelskich akademiczek Krzysztof Szewczyk, nie kryjąc satysfakcji z pokonania najlepszej polskiej drużyny, chwalił swoje zawodniczki za to, że mimo kadrowego osłabienia (zabrakło Sparkle Taylor, Magdaleny Ziętary i Anny Wińkowskiej) wykazały charakter i do końca walczyły o bonusowe - jak to określił - zwycięstwo.
Polski Cukier AZS UMCS Lublin - BC Polkowice 79:74 (17:18, 25:22, 17:20, 20:14)
Punkty dla AZS: Aleksandra Stanacev 26, Katarina Zec 19, Natasha Mack 13, Tetiana Jurkewicius 8, Aleksandra Zięmborska 6, Olga Trzeciak 4, Aleksandra Kuczyńska 3.
Punkty dla BC: Weronika Gajda 20, Artemis Spanou 16, Erica Wheeler 14, Stephanie Mavunga 14, Liliana Banaszak 4, Weronika Telenga 4, Klaudia Gertchen 2, Julia Piestrzyńska 0, Żala Friskovec 0, Bożena Puter 0.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.