PŚ w biathlonie - Francuzki wygrały sztafetę 4x6 km, Polki na 16. miejscu
Francuzki wygrały w austriackim Hochfilzen sztafetę 4x6 km biathlonowego Pucharu Świata. Polki, startujące w składzie Anna Mąka, Kamila Żuk, Joanna Jakieła i Natalia Sidorowicz, zajmując 16. miejsce spisały się gorzej niż w inauguracyjnych zawodach w fińskim Kontiolahti.
Na sukces Francuzek złożył się występ Lou Jeanmonnot, Anais Chevalier-Bouchet, Chloe Chevalier i Julii Simon. Triumfatorki na mecie o 10,3 s wyprzedziły najlepszą ekipę sprzed dziesięciu dni, Szwecję i o 18,5 s drużynę Włoch. Pierwsze sześć zespołów zawody ukończyło bez karnych rund.
Biało-czerwone do Francuzek straciły prawie siedem minut (6.59,0) i zaliczyły cztery karne rundy, mimo, że dobierały aż 13 naboi. Na pocieszenie pozostał im fakt, że były ostatnim zespołem, który nie dał się zdublować. Ostatecznie sklasyfikowano je na 16. miejscu, na 19 ekip, które przystąpiły do rywalizacji.
Runda w austriackim Hochfilzen zakończy się w niedzielę. W programie jest jeszcze bieg na dochodzenie mężczyzn na 12,5 km. Kolejnym miejscem startu będzie francuskie Annecy-Le Grand Bornand (15-18 grudnia).
Łącznie zaplanowano dziewięć rund, a ostatnia - w Oslo-Holmenkollen - odbędzie się 16-19 marca. Ponadto w programie imprez sezonu są m.in. mistrzostwa Europy w szwajcarskim Lenzerheide (25-29 stycznia) oraz mistrzostwa świata w Oberhofie (8-19 lutego).
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.