Groźby do prezydenta Legnicy pod lupą śledczych
Rzecznik legnickiej prokuratury Lidia Tkaczyszyn przyznaje, że groźby kierowane pod adresem prezydenta Legnicy są przedmiotem zainteresowania śledczych. Analizy dotyczą czterech maili, jakie znalazły się w skrzynce pocztowej Tadeusza Krzakowskiego:
W ostatnich miesiącach Tadeusz Krzakowski otrzymał kilkadziesiąt takich pogróżek. Nie wiadomo, czy ich autorem jest jedna, czy więcej osób. Ze względu na obawy prezydent zadecydował, aby w ratuszu przy pl. Słowiańskim mieszkańcy, którzy chcą załatwić swoje sprawy, przyjmowani byli głównie w specjalnej sali obsługi. Na piętra magistratu klienci mogą wchodzić tylko w wyjątkowych przypadkach i przy zachowaniu szczególnych środków ostrożności. - Badamy historię czterech maili, z pogróżkami wobec Tadeusza Krzakowskiego - dodaje Lidia Tkaczyszyn:
W przypadku pierwszej przesyłki z groźbami prokuratorzy "poczynili szczegółowe ustalenia", co do nadawcy - jednak rzeczniczka nie chce mówić o szczegółach z uwagi na dobro śledztwa. W pozostałych przypadkach ruch należy do firmy komunikacyjnej, która ma dostarczyć dane identyfikujące komputery, z których wyszły maile.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.