Szkoły i przedszkola wyludnione, a przychodnie pełne
Justyna Kościelna |
Utworzono: 2022-12-08 09:44 | Zmodyfikowano: 2022-12-08 09:45
zdjęcie ilustracyjne: fot. RW
- W naszym szpitalu są jeszcze wolne łóżka, ale przed nami trudny czas - przyznaje prof. Leszek Szenborn, kierownik Kliniki Pediatrii i Chorób Infekcyjnych USK we Wrocławiu:
Dzisiejsza zapadalność na choroby grypopodobne związana jest z pandemią.
- W ubiegłym roku o tej porze mieliśmy obostrzenia covidowe i powszechną izolację - przypomina prof.:
Dla małych dzieci szczególnie groźny, oprócz grypy, jest wirus RS powodujący ciężką postać zapalenia oskrzelików. Choroba objawia się gorączką oraz duszącym kaszlem prowadzącym do problemów z oddychaniem.
Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~David-192022-12-08 14:28:41 z adresu IP: (185.122.xxx.xxx)
Odpowiedz
Czytam: Rozpoczął się sezon grypowy. Serio, a rok temu i dwa lata temu gdzie była grypa? Kto udzielał pomocy tym, co zachorowali? Wał na covid to największy przekręt o tej skali, wystarczyło ogromnymi pieniędzmi zatkać usta lekarzom i naukowcom (nieliczni, którzy się nie dali uciszyć, dzisiaj mają sprawy w Sądzie lekarskim, takie dostali podziękowanie za to, że nie mordowali pacjentów). Że też konowały się nie wstydzą!
zgłoś do moderacji
Zobacz także