Dolnośląski wkład w Mistrzostwa Świata, czyli jak mieszkańcy regionu budowali stadiony w Katarze

Mieszkańcy naszego regionu przed czterema laty byli zaangażowani w budowę stadionów, które dziś przyciągają uwagę całego świata. Bartłomiej Azarko, przez 10 miesięcy kierował blisko stuosobowym zespołem, który wznosił Al Janoub Stadium w Katarze. Nie był tam jedynym Polakiem.

"W naszej firmie było kilku polskich inżynierów. Ja byłem trzecim zatrudnionym, więc troszeczkę mnie wprowadzili. Miałem też w swoich zespołach polskich brygadzistów, którzy mieli już doświadczenie pracy tam, więc to wdrożenie było łatwiejsze - oczywiście, trochę trwało. Ekipa była przyjazna - bardzo pozytywni ludzie."

Jak przyznaje Azarko, budowa katarskiego stadionu pozwoliła mu na połączenie swojej profesji z miłością do piłki nożnej. Była to jednak bardzo ciężka praca - po 11 godzin przez 6 dni w tygodniu.

"W drugiej części mojego pobytu tam, pracowałem już dokładnie "na stadionie" - na dachu budynku, na tej części już zainstalowanej. Tam kończyliśmy te wszystkie procesy instalacyjne, więc praktycznie prawie gotowy stadion miałem okazję zobaczyć. Chociaż murawy jeszcze nie było. Infrastruktury naokoło też jeszcze nie było."

Choć na stadionie w katarskim mieście Al-Wakra do tej pory ani razu nie zagrała polska reprezentacja, to inżynier z Jawora obejrzał wszystkie telewizyjne transmisje z tego miejsca. Tylko w trakcie Mundialu można bowiem podziwiać obecny rozmiar ośrodka. Po zakończeniu mistrzostw trybuny zostaną zmniejszony o połowę, a obiekt będzie służył lokalnej drużynie piłki nożnej.

POSŁUCHAJ: