Black Friday. Zakupoholicy zacierają ręce
Sieci handlowe przygotowane są na kilkukrotnie większy ruch i obrót, tymczasem eksperci przypominają, że wiele cen reklamowanych jako promocyjne, z promocyjnymi nie ma nic wspólnego - są
sztucznie zawyżane na kilka dni przed piątkiem.
- Podczas Black Friday kupujemy rzeczy, które nie są nam potrzebne. Na nieracjonalne zachowania ogromny wpływ mają hasła w stylu: kup, bo tylko dziś oferujemy taką świetną cenę - mówi Radiu Wrocław specjalizująca się w marketingu Danuta Studencka-Derkacz z Dolnośląskiej Szkoły Wyższej. Jak dodaje, w tym roku ważną rolę grać będzie jeszcze jeden czynnik:
Mieszkańcy Dolnego Śląska, z którymi rozmawiała nasza reporterka, zdają sobie sprawę z mechanizmów rządzących wyprzedażami, ale mimo to, będą robić zakupy:
Jak wynika z danych serwisów zakupowych, podczas Black Friday Polacy najchętniej szukają sprzętów AGD, elektroniki oraz elementów wyposażenia wnętrz.
POSŁUCHAJ CAŁEGO MATERIAŁU:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.