Diaz wraca i strzela w sparingu

To był pierwszy z pięciu zaplanowanych na Cyprze meczów kontrolnych. Zespół Oresta Lenczyka w starciu z czwartą drużyna białoruskiej ekstraklasy zremisował 2:2, a Dynamo wyrównującego gola zdobyli tuż przed ostatnim gwizdkiem sędziego.

Śląsk obejmował w tym meczu dwukrotnie prowadzenie. Najpierw po golu Waldemara Soboty, a potem, ku uciesze kibiców, po trafieniu Christiana Omara Diaza. Argentyńczyk pojawił się boisku po raz pierwszy po kontuzji, której doznał jesienią. Wszedł na murawę w 75. minucie za Sobotę i już minutę później wykorzystał rzut karny.

W kolejnym meczu spranigowym Śląsk zagra w niedzielę z FK Sloboda Slevojno.

Śląsk Wrocław - Dinamo Mińsk 2:2 (0:0)
Waldemar Sobota 59, Cristián Díaz 76 (k) - Michaił Afanasjew 62 (k), Lucas Sotero 90

Śląsk Wrocław: Marián Kelemen (62 Rafał Gikiewicz) - Tadeusz Socha (60 Mariusz Pawelec), Piotr Celeban (60 Tomasz Szewczuk), Jarosław Fojut, Amir Spahić (62 Dawid Abramowicz) - Waldemar Sobota (75 Cristián Díaz), Przemysław Kaźmierczak (60 Rok Elsner), Dariusz Sztylka (70 Robert Menzel), Piotr Ćwielong (60 Marek Gancarczyk), Sebastian Mila (60 Łukasz Madej) - Łukasz Gikiewicz (60 Remigiusz Jezierski).

Dinamo Mińsk: Andriej Gorbunow - Siergiej Kondratjew, Eduard Żewnierow (58 Jewgienij Nikitin), Aleksiej Gawriłowicz, Andriej Zaleskij - Rafael Ledesma, Igor Jasinskij, Leonardo - Michaił Afanasjew, Jewgienij Nikitin (46 Lucas Sotero), Jarosław Jampol.