Aktywiści Akcji Miasto protestują w obronie wolności słowa
Przedsądowe wezwanie do usunięcia treści zamieszczonych na profilu aktywistów zostało wysłane po tym, jak Marcin Nieroda o sprawie zaalarmował Państwową Inspekcję Pracy. Aktywista uznał, że skoro urzędnicy, jego zdaniem, są zmuszani przez przełożonego do prowadzenia jego prywatnego profilu na społecznościowym portalu, to sprawę należy poddać kontroli.
- Nasi aktywiści zadają władzom niewygodne pytania i może to wzbudza taką reakcję z ich strony, która w naszym mniemaniu ogranicza wolność dyskusji – powiedział Radiu Wrocław Jakub Nowotarski z Akcji Miasto:
- Poniekąd cieszę się, że sprawa znajdzie się w sądzie, który rozstrzygnie kto w tym sporze ma rację – dodaje Marcin Nieroda:
Pełnomocnicy prezydenta twierdzą, że aktywista napisał kłamstwa, bo nikt nikogo nie zmusza do prowadzenia profilu, zaś Marcin Nieroda na swoje domysły nie przedstawił żadnych dowodów.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.