Liczyć sobie może nawet pół tysiąca lat. Wyjątkowe odkrycie w Zamku Grodziec
Tego nikt się nie spodziewał. Podczas prac konserwatorskich na Zamku Grodziec studenci wrocławskiej Akademii Sztuk Pięknych odkryli zdobienia na kamiennym obelisku sprzed pół tysiąca lat. Chodzi o płaskorzeźby na podstawie kapliczki słupowej. Dzięki powiększeniu i odpowiedniemu naświetleniu okazało się, że zagłębieniach przetrwały drobinki farb.
- Przez cały czas obiekt był narażony na czynniki atmosferyczne - podkreśla Mariusz Garbera, kasztelan zamku:
"Przez wiatr, przez pył, przez zanieczyszczenia powietrza, przez glony... To że przetrwały na nim te polichromie, to jest cud. A my teraz ten cud wzmacniamy, odkrywamy, pokazujemy światu i nazywamy."
- Ten zabytek jest ważny również ze względu na nietypową formę - zastrzega Jagoda Ciechanowska, konserwatorka dzieł sztuki:
"Jest to jeden, wyjątkowy blok kamienia rzeźbiony z czterech stron. Takie obiekty rzeźbione z jednej strony zdarzają się dosyć często. Tutaj mamy bryłę, w której możemy oglądać na każdej ze ścian inną postać."
Zabytek właśnie został wyjałowiony i zabezpieczony przed dalszym utlenianiem. Eksperci zastrzegają, że przywrócenie mu kolorów wcale nie jest przesądzone. Wersję z odtworzonymi polichromiami - jeszcze w tym roku - będzie można zobaczyć jedynie na komputerowej wizualizacji.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.