Wrocławianin w drugiej rundzie turnieju ATP rangi Masters 1000 w Paryżu
Rozstawiony z numerem 10. Hurkacz stoczył wyrównany pojedynek ze sklasyfikowanym na 43. miejscu w światowym rankingu, a grającym w Paryżu dzięki "dzikiej karcie" Mannarino. W pierwszym secie żadnemu z tenisistów nie udało się przełamać podania rywala i o zwycięstwie decydował tie-break, w którym Polak wykorzystał wszystkie swoje serwisy, natomiast Francuz raz się pomylił.
W drugim secie Hurkaczowi udało się raz przełamać serwis rywala, co okazało się decydujące o jego sukcesie. Trwający godzinę i 50 minut mecz Polak zakończył efektownym asem, których w całym spotkaniu miał aż 20, przy zaledwie pięciu Mannarino.
Walczący w Paryżu o udział w kończącym sezon turnieju ATP Finals Hurkacz zrewanżował się Francuzowi za porażkę w drugiej rundzie tegorocznego Australian Open. W sumie w trzech pojedynkach z tym rywalem odniósł drugie zwycięstwo.
Kolejnym rywalem wrocławianina będzie Holger Rune. Sklasyfikowany na 18. miejscu w światowym rankingu Duńczyk pokonał w pierwszej rundzie Szwajcara Stana Wawrinkę (ATP 153) 4:6, 7:5, 7:6 (7-3).
W 1. rundzie debla zawodów w stolicy Francji odpadł Łukasz Kubot. Tenisista z Lubina i Meksykanin Santiago Gonzalez przegrali z Włochami Simone Bolellim i Fabio Fogninim 6:7 (5-7), 3:6.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.