Wysoka porażka szczypiornistów Zagłębia
Osłabione Zagłębie Lubin wyraźnie odstawało od Łomży Industrii. Od samego początku gospodarze prowadzili wyraźnie, a z czasem ich przewaga stawała się jeszcze wyższa. Do przerwy uczestnicy Ligi Mistrzów prowadzili różnicą dziesięciu bramek.
W drugiej połowie obraz gry nie zmienił się. Łomża była niczym walec i nie dawała Miedziowym najmniejszych szans. Bramkę za bramką rzucał Artsem Karalek, który rozegrał niesamowite spotkanie, rzucając 16 bramek na... 16 rzutów! W bramce kielczan bardzo dobrą formą dysponował Mateusz Kornecki, broniący na poziomie blisko 50. procent. W szeregach Zagłębia dwoił się i troił Danilo Hlushak, który oddał aż 13 rzutów, ale niespełna połowa z nich znalazła drogę do siatki bramki utytułowanych rywali.
Łomża Industria Kielce - Zagłębie Lubin 39:20 (18:8)
Łomża Industria: Kornecki - Karalek 16, Sićko 5, Moryto 4, Wiaderny 4, A. Dujshebaev 3, Tournat 3, Gębala 3, Remili 1, D. Dujshebaev, Thrastarson, Olejniczak, Sanchez-Migallon.
Zagłębie: Procho, Byczek - Hlushak 6, Hajnos 5, Bogacz 3, Stankiewicz 3, Drozdalski 2, Adamski 1, Michalak, Moryń, Krupa.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.