Miedź zagra z Pogonią. Legniczanie wciąż czekają na drugie zwycięstwo w sezonie

Miedź na razie zupełnie nie radzi sobie w najwyższej klasie rozgrywkowej. Legniczanie zdobyli jedynie 6 punktów, w 13 rozegranych spotkaniach. Na te sześć punktów składają się trzy remisy i jedna wygrana, z pogrążoną w kryzysie Lechią Gdańsk.

W zespole dolnośląskiego beniaminka postawili więc na nowego trenera. Na stanowisku Wojciecha Łobodzińskiego zmienił Grzegorz Mokry. Pod wodzą nowego szkoleniowca legniczanie rozegrali na razie jeden mecz, przegrany z Widzewem Łódź 0:1. Wynik nie oddaje jednak do końca tego, co działo się na boisku w Łodzi. Miedź była aktywna, szczególnie w drugiej części spotkania i do strzelenia bramki zabrakło jedynie skuteczności lub po prostu szczęścia.

Teraz wydaje się, że zadanie może być jeszcze trudniejsze. Pogoń nie gra tak dobrze jak w zeszłym sezonie, ale to nadal zespół, który ma w swoich szeregach bardzo dobrych zawodników - z Kamilem Grosickim i Luką Zahoviciem na czele. Polski skrzydłowy razem z Mateuszem Łęgowskim znaleźli się ostatnio w szerokiej kadrze Polski na mundial, którą wyselekcjonował Czesław Michniewicz.

Ostatnio oba zespoły rywalizowały w sezonie 2018/2019. W Szczecinie górą była Pogoń, która wygrała 2:0. W Legnicy natomiast triumfowała Miedź 1:0, po bramce w ostatnich minutach meczu. Gola strzelił wtedy Petteri Forsell. Asystował... niedawno pożegnany Wojciech Łobodziński.

Początek meczu o godzinie 18.