Gol Plizgi dał Polakom zwycięstwo
W pierwszym w tym roku meczu kontrolnym reprezentacji Polski zagrało trzech graczy z dolnośląskich klubów. Najlepiej zaprezentował się ten, którego w wyjściowym składzie miało zabraknąć, czyli Dawid Plizga. Franciszek Smuda chciał postawić na Tomasza Bandrowskiego, ale pomocnik Lecha Poznań doznał dzień przed meczem kontuzji. Zastąpił go gracz KGHM Zagłębia Lubin i już w 15. minucie odwdzięczył się selekcjonerowi za zaufanie. Plizga miał szczęścia, bo jego uderzenie z dystansu nie miało prawa wpaść do siatki. Bramkarz reprezentacji Mołdawii Stanislav Namasco zrobił jednak wszystko, by Plizga zdobył swojego pierwszego gola w biało-czerwonych barwach. Wypuścił piłkę z rąk, która przeleciała mu między nogami i wpadła do siatki.
Dwaj nasi pozostali gracze - Piotr Celeban ze Śląska Wrocław i Szymon Pawłowski z Zagłębia - niczym się nie wyróżnili. Zagrali bezbarwnie jak cały zespół, który męczył się ze słabiutką Mołdawią okrutnie. Polacy rzadko zagrażali bramce rywali, a kiedy już udało im się stworzyć okazję do zdobycia gola to fatalnie pudłowali.
Tak było chociażby w ostatniej akcji meczu, której bohaterami mogli zostać Plizga i Pawłowski. Ten drugi dostał świetne podanie, ale zanim zdążył wymyślić coś sensownego, został otoczony w polu karnym przez obrońców rywali. Kiedy wydawało się, że nic tej akcji nie będzie, Pawłowski świetnie zagrał między przeciwników do wbiegającego Plizgi. Ten w dużo lepszej sytuacji niż w 14. minucie i z dużo bliższej odległości nie zdołał pokonać bramkarza.
W środę, już bez naszych graczy, Polska w najsilniejszym składzie zmierzy się w Faro z Norwegią.
Polska - Mołdawia 1:0 (1:0)
Plizga 15
Polska: Grzegorz Sandomierski - Marcin Kikut, Piotr Celeban, Grzegorz Wojtkowiak, Hubert Wołąkiewicz - Szymon Pawłowski, Dawid Plizga, Janusz Gol, Ariel Borysiuk (79-Cezary Wilk), Michał Kucharczyk (46-Jakub Rzeźniczak) - Dawid Nowak.
Mołdawia: Stanislav Namasco - Vitalie Bordian, Victor Golovatenco (78-Igor Armas), Alexandru Epureanu, Vadim Bolohan - Igor Tigirlas (46-Artur Patras), Petru Racu (63-Simion Bulgaru), Eugeniu Cebotariu (53-Valeriu Andronic), Alexandru Suvorov (63-Denis Calincov) - Igor Picusciac (59-Igor Bugaiov), Anatolie Doros.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.