W Norwegii nie dawali mu szans. Uratowali go wrocławscy lekarze
Elżbieta Osowicz, BT |
Utworzono: 2022-10-10 17:49 | Zmodyfikowano: 2022-10-10 17:49
fot. Mateusz Rakowski Koordynator ds Transplantacji Serca Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu i Miłosz Raszek Koordynator ds Transportu Medycznego Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu
Chory był nieprzytomny, w skrajnie ciężkim stanie, po rozległym zawale serca. Norwescy lekarze nie widzieli możliwości jego uratowania, ale szukali specjalistów w Polsce i znaleźli, we Wrocławiu. 52. letni Marek Kiebzak dziś po raz pierwszy zabiera głos i dziękuje specjalistom z Kliniki Kardiochirurgii za uratowanie życia.
Jak mówi koordynator Jakub Jankowski jego stan był skrajnie ciężki, a rokowania były niepewne.
"Norweski pacjent" za kilka dni ma być wypisany do domu. Z pompą wspomagającą będzie czekał na nowe serce, ale najpierw musi nabrać siły na kolejną poważną operację. Więcej na ten temat w Radiowym Oddziale Ratunkowym.
POSŁUCHAJ AUDYCJI:
Komentarze (5)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Andrzej S2022-10-11 15:33:39 z adresu IP: (213.205.xxx.xxx)
Odpowiedz
Mareczku zdrowia jak wroce to podjade z radziem do Ciebie
zgłoś do moderacji
~klara2022-10-11 01:13:12 z adresu IP: (2a01:112f:c1a:1700:6507:x:x:x)
"będzie czekał na nowe serce" Czy Pani sobie nie zdaje sprawy, że to jest zdanie nieludzkie, wcale nie humanitarne?.Przecież to oznacza, że będzie czekał na czyjąś śmierć. A w czym jest godniejszy od tego następnego ?
~Anna 2022-10-23 11:22:20 z adresu IP: (185.35.xxx.xxx)
Kobieto zastanów się co ty piszesz
~Tu się odbywa 2022-10-10 23:45:21 z adresu IP: (37.248.xxx.xxx)
Szlacht , istne Pandemonium, kłamstwa
~Andrzej S2022-10-11 15:35:11 z adresu IP: (213.205.xxx.xxx)
Ty....mało wiesz wiec twarz w kubel
Zobacz także