Nieudany występ Cuprum przed własną publicznością
W pierwszym secie przyjezdni szybko odskoczyli na znaczną przewagę, którą utrzymali do samego końca. Mimo prób lubińskiej drużyny, nie udało się przeciwstawić rywalom. Po przerwie także lepiej zaczęli nysianie i w połowie seta sytuacja wyglądała podobnie, co w poprzedniej partii. Tym razem jednak Cuprum nie oddało całej inicjatywy przeciwnikowi, tylko sukcesywnie odrabiało straty. Kajetan Kubicki w ważnym momencie dołożył asa serwisowego. Po punktowym bloku Illii Kovalova gospodarze zbliżyli się na dwa punkty (19:21). Końcówka jednak należała do gości.
Trzeciego seta Cuprum rozpoczęło od skutecznego bloku Floriana Krage. W tej partii walka była zdecydowanie bardziej wyrównana. Do stanu 7:7 zespoły punktowały na zmianę. Wtedy na trzypunktowe prowadzenie znów wyszli siatkarze PSG Stali, więc trener Paweł Rusek dokonał zmiany na parkiecie i za Grzegorza Pająka pojawił się Kajetan Kubicki. Kilka chwil później po asie serwisowym Kovalova wynik był już lepszy, ale wciąż nie idealny (13:14). Choć do końca gospodarze walczyli o przedłużenie meczu o kolejnego seta, to niestety się to nie udało.
MVP: Wassim Ben Tara
Cuprum Lubin – PSG Stal Nysa 0:3 (12:25, 20:25, 17:25)
Cuprum: Ferens (6), M’Baye (1), Kapica (2), Krage (5), Pająk (2), Berger (9), Szymura (L) oraz Kubicki (1), Kovalov (9), Czerny, Sas (L).
Stal: Gierżot (12), Ben Tara (17), Zhukouski (3), Zerba (9), Abramowicz (7), Kwasowski (10), Dembiec (L).
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.