Piłkarze Zagłębia odpadli w pierwszej rundzie Ligi Młodzieżowej UEFA
Pierwszy mecz, który również rozegrano w Lubinie, zakończył się zwycięstwem ukraińskiej drużyny 1:0. Rozgrywki są odpowiednikiem Ligi Mistrzów w kategorii do lat 19.
Od początku spotkania rewanżowego Miedziowi szybko ruszyli do odrabiania jednobramkowej straty – byli aktywniejsi, a wysoki pressing sprawiał problemy przyjezdnym. Pierwszy kwadrans upłynął ze wskazaniem na Zagłębie. Lubinianie więcej utrzymywaliśmy się przy piłce, tworzyli kombinacyjne akcje, jednak brakowało przysłowiowej kropki nad "i". W 22. minucie spotkania kapitalnym rajdem po prawej stronie boiska popisał się Tomasz Pieńko i dograł w polu karnym do Wojciecha Szafranka, ale dobrze ustawiony golkiper zespołu Ruchu Lwów pewnie interweniował. Chwilę później kolejną doskonałą szansę dla Miedziowych stworzył Wojciech Szafranek, który podaniem z prawego sektora obsłużył będącego w polu karnym Pawła Kruszelnickiego. Po raz kolejny Yurii Hereta skutecznie obronił jednak ten strzał. Kilkanaście minut przed przerwą znakomitą sytuację stworzyli piłkarze Ruchu Lwów. Z lewej strony pola karnego uderzenie oddał Oleh Fedor, a na dobitkę gotowy był jeszcze Serhii Panchenko, ale obie próby wybornie obronił Szymon Weirauch. Drużyny schodziły do szatni przy bezbramkowym remisie.
Druga część gry rozpoczęła się od większej aktywności graczy przyjezdnych, choć po jednej z groźnych kontr w polu karnym przeciwnika znalazł się Kacper Masiak. Wydawało się, że był faulowany, ale arbiter napomniał skrzydłowego Miedziowych żółtą kartką za symulowanie przewinienia. W 60. minucie kolejną składną akcją popisali się gospodarze. Prawą flanką atakował Szafranek, który odegrał piłkę przed pole karne do Masiaka, a jego uderzenie zza pola karnego przeleciało tuż obok słupka bramki przeciwnika. Chwilę później stuprocentową okazję zmarnowali goście. Sam na sam z bramkarzem Zagłębia wyszedł Fedor, ale jego strzał poszybował obok słupka. Kwadrans przed zakończeniem spotkania kolejną groźną akcją popisali się piłkarze Ruchu. Z lewego narożnika pola karnego uderzał Vitalii Roman, ale piłkę pewnie chwycił Weirauch. W doliczonym czasie gry Zagłębie jeszcze raz zmusiło bramkarza gości do wymagającej interwencji. Jednak strzał rezerwowego Miedziowych – Szymona Karasińskiego wylądował w rękawicach Herety. Wynik nie uległ już zmianie i Ruch Lwów dzięki wygranej 1:0 w pierwszym spotkaniu, awansował do kolejnej rundy UEFA Youth League, w której zmierzy się z tureckim Galatasaray.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.