Szczypiornistki Zagłębia zagrają z JKSem Jarosław
Mistrzynie Polski z Lubina na inaugurację sezonu pewnie pokonały na własnym parkiecie Piotrcovię 30:22. Zagłębie zagrało na wysokim poziomie, a klasą samą w sobie była Karolina Kochaniak-Sala, która rzuciła rywalkom 10 bramek, przy stuprocentowej skuteczności.
Teraz Zagłębie czeka starcie z rywalem, który kolejny sezon ma chrapkę na medal i zrobi wszystko, aby włączyć się do walki o podium. Rok temu obiecałem medal. Zabrakło niewiele. Teraz mogę obiecać, że będziemy ciężko pracować każdego dnia, aby być jeszcze lepszą drużyną – mówi szkoleniowiec JKSu Jarosław Reidar Moistad.
Już w pierwszej serii zespół z Jarosławia pokazał, że każdy będzie musiał się z nim liczyć. Co prawda JKS przegrał w Lublinie, ale napsuł sporo krwi miejscowemu MKS-owi. Wygrywał do przerwy, ale przegrał ostatecznie czterema bramkami.
Jedziemy do Jarosławia na ciężki teren. JKS przystąpił do nowego sezonu z mocnym nastawieniem na walkę o medale. Jest spory potencjał w tym zespole i zagrożenie z każdej pozycji, ale największe według mnie to koło oraz rzut z drugie linii. Na pewno przystąpimy do tego meczu przygotowane taktycznie i jeśli zrealizujemy swoje założenia, to wierzę, że wrócimy stamtąd z punktami – mówi Bożena Karkut, trener Zagłębia Lubin.
Spotkanie w Jarosławiu rozpocznie się o godzinie 18:15.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.