Chrobry nie dał rady Orlen Wiśle Płock na początku sezonu
Niemal cała pierwsza połowa to była bardzo wyrównana gra obu zespołów. Gospodarze mocno weszli w mecz. Od początku zaprezentowali dobrą grę zarówno w obronie, jak i w ataku. W bramce doskonale spisywał się Anton Dereviankim, który bardzo skutecznie utrudniał gościom zdobywanie bramek. W 7 minucie Chrobry prowadził nawet 4:1 dzięki interwencjom bramkarza. W ostatnich minutach tej części spotkania głogowianie zaczęli jednak popełniać błędy, które płocczanie wykorzystali i odskoczyli Chrobremu aż na 7 bramek. Na przerwę zespoły schodziły do szatni przy wyniku 9:16.
Druga połowa to była już zdecydowanie lepsza gra Wisły. Od samego początku przejęli inicjatywę. W miarę upływu czasu powiększali przewagę, nie dając Chrobremu szans na odrobienie strat. Mecz zakończył się wynikiem 24:36 i Nafciarze zapisali na swoje superligowe konto pierwsze 3 punkty.
Chrobry Głogów – Orlen Wisła Płock 24:36 (9:16)
Chrobry: Stachera, Dereviankin – Grabowski 3, Zdobylak 4, Warmijak, Klinger, Kosznik 1, Tilte 2, Orpik 1, Jamioł 2, Dadej 1, Matuszak 2, Otrezov 4, Styrcz, Paterek 2, Skiba 2
Wisła Płock: Pilipovic, Jastrzębski– Daszek 4, Lucin 5, Piroch 4, Yasuhira 1, Serdio 1, Susnja, Komarzewski 1, Krajewski 6, Perez Arce 5, Terzic, Dawydzik 1, Mihić 1, Zhitnikov 3, Kosorotov 4.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.