Zakończyła się IX edycja turnieju „Brunetki, Blondynki czyli... Metamorfozy by Paprocki i Brzozowski i Drogerie Jasmin”
Panowie zaprezentowali część swojej najnowszej kolekcji „Timeless” oraz kilka ponadczasowych bestsellerów, które wyszły spod ich rąk. Kunszt pracy duetu oraz połączenie elegancji z awangardą zrobiły wrażenie nie tylko na Paniach, ale także na nielicznie zgromadzonych Panach uczestniczących w tym spektakularnym wydarzeniu.
W tym roku motywem przewodnim wydarzenia było „Morze”. Podczas pierwszej rundy na każdym dołku odbywały się konkursy z wyjątkowo atrakcyjnymi nagrodami. W sobotę golfistki wzięły udział w warsztatach wyplatania makram, tworzenia biżuterii, a także mogły skomponować pod okiem barmana marynarskie drinki na bazie rumu. Na specjalnie zaaranżowanej plaży Panie mogły zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie i zagrać w kości z marynarzami. Wieczorem przepięknie wystylizowane kobiety tradycyjnie wzięły udział w tzw. Konkursie 19. dołka by Dr Irena Eris. We wspaniałych fryzurach i makijażach, które wyszły spod rąk specjalistów od metamorfoz, uczestniczki stanęły do rywalizacji w konkurencji „Nearest to the Pin”. Osobliwy widok pięknych Pań w wytwornych strojach oraz z kijem golfowym w ręku zawsze wywołuje zachwyt. Tym razem do rywalizacji stanęły kobiety marynarze, kapitanowe statków, piratki, a nawet tajemnicza Syrena. Voucher upoważniający do pobytu w „Hotelu Spa dr Ireny Eris” powędrował do Pani Beaty Ambroziak - Szędy. Po wyśmienitej kolacji, podczas której serwowano ryby i owoce morza także w ramach livecookingu do żeglarskiej, szampańskiej zabawy porwał uczestniczki zespół „W stronę Portu”. Po Paniach, które chętnie śpiewały karaoke morskie szlagiery oraz licznych brawach można stwierdzić, że wraz z muzyką uczestniczki popłynęły w dobrą stronę.
Całość dopełniły zabytkowe wnętrza Pałacu Brzeźno gdzie można doskonale odpocząć i zregenerować siły korzystając z masaży spa z tężniami z soli himalajskiej, czy też z najsłynniejszych w Polsce piwnych czy winnych łaźni. Elegancki, utrzymany w klimacie epoki hotel otoczony jest zabytkowym parkiem z licznymi oczkami wodnymi i fontannami.
Dobra zabawa, wspaniała atmosfera i niesamowite wspomnienia podczas turnieju „Brunetki, Blondynki” sprawiły, że wydarzenie to na stałe wpisało się w kalendarz miłośniczek golfa. Nie należy zapominać jednak, że trzonem wydarzenia jest sportowa rywalizacja oraz Akademia Golfa w ramach akcji „Przyprowadź koleżankę”. Do walki o miejsce na podium w tym roku stanęły 82 golfistki. W klasyfikacji generalnej na podium stanęły Dorota Trocha (3 miejsce), Iwona Sławińska-Zamirowska (2 miejsce), a główna nagroda wraz z symbolem turnieju, czyli lalką każdorazowo wykonywaną przez artystkę golfistkę powędrowała do Izy Stańczak. Rywalizację wygrała tym razem, drużyna Brunetek a nagrody otrzymały Martyna Dowgierd, Dorota Urban, Marzena Sikora, Monika Tutka, Krystyna Świerszcz oraz Grażyna Ryszewska.
Dzięki właścicielce pola i pomysłodawczyni turnieju „Brunetki, Blondynki” Marzenie Gradeckiej, która zaangażowana jest w rozwijanie i promocję kobiecego golfa, corocznie odbywa się dwudniowa Akademia Golfa, podczas której Panie stawiają swoje pierwsze kroki na greenie. W tym roku grupie uczestniczek tak bardzo spodobał się ten sport, że nawet krótkotrwała ulewa nie zniechęciła Pań do ćwiczeń. Trener przygotował dla początkujących kobiet specjalny konkurs, w którym zwyciężyły: Kasia Ciszak (3 miejsce), Julia Majtas (2 miejsce) oraz Bożenka Judycka (1 miejsce).
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.