Hurkacz kontra Otte w pierwszej rundzie US Open

Ostatnie występy Huberta Hurkacza to prawdziwa sinusoida. Z jednej strony wrocławianinowi świetnie poszło w Montrealu, gdzie na twardej nawierzchni dotarł do finału i dopiero tam przegrał z Hiszpanem Pablo Carreno-Bustą. Z drugiej strony Hurkacz szybko pożegnał się z turniejami w Waszyngtonie i Cincinnati, gdzie odpadał już w pierwszych rundach. Ostatni występ na wielkoszlemowy turnieju też był krótki - w Londynie na kortach Wimbledonu Hurkacz musiał uznać wyższość Alejandro Davidovicha Fokiny.

W US Open Hurkacz na razie najdalej dotarł do drugiej rundy. Tak było w 2018, 2020 i 2021 roku. W 2019 zmagania zakończył natomiast już w pierwszej rundzie. W tym roku jego rywalem na początek będzie Niemiec Oscar Otte. Obaj zawodnicy zmierzyli się w tym roku w marcu, w Indian Wells. Górą był wtedy Polak, który triumfował 6:3, 3:6, 6:3. Początek dzisiejszego starcia nie wcześniej, niż o 20:30.